Po tygodniu otwarta została w poniedziałek katedra w Mediolanie, którą zamknięto w związku z szerzeniem się koronawirusa w Lombardii na północy Włoch. Świątynię, będącą symbolem miasta, udostępniono zwiedzającym przy zachowaniu środków ostrożności.
Jedno z wejść jest otwarte tylko dla tych, którzy chcą wejść do katedry na krótką modlitwę. Innymi drzwiami wchodzą turyści, by ją zwiedzić. Ruch jest tak regulowany, by uniknąć tłoku i zachować wymaganą w związku z kryzysem epidemiologicznym odległość między osobami.
Nawa główna jest odgrodzona, ponieważ - jak wyjaśniono - nie odprawiane są tam msze. Rano do katedry przybyły niewielkie grupy zwiedzających.
We Włoszech odnotowano dotychczas 41 zgonów z powodu koronawirusa.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.