Podczas zaplanowanej na początek marca sesji plenarnej nie będzie kandydował na drugą kadencję.
Kard. Reinhard Marx rezygnuje z przewodniczenia w niemieckim episkopacie. W liście do niemieckich biskupów napisał, że podczas zaplanowanej na początek marca sesji plenarnej nie będzie kandydował na drugą kadencję.
Kard. Marx napisał, że „już od pewnego czasu jest tego pewien”. Jak stwierdził, „pod koniec ewentualnej drugiej kadencji będę miał 72 lata, a wtedy koniec mojego zadania jako arcybiskupa Monachium i Fryzyngii będzie bliski. Uważam, że teraz powinna przyjść kolej na młode pokolenie.” Przewodniczący niemieckiego episkopatu dodał, że dobrze by było, gdyby „częściej dochodziło do zmian na tym stanowisku”. „Byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem służyć jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec” – napisał 66 letni kardynał i zacytował Księgę Koheleta: „wszystko ma swój czas". Kard. Marx zaznaczył, że nadal będzie aktywnie pracował w konferencji episkopatu i będzie szczególnie zaangażowany w Drogę Synodalną, która, jego zdaniem, dobrze się rozpoczęła. Jednocześnie chciałby ponownie wzmocnić swoją obecność w swojej archidiecezji Monachium i Fryzyngii, gdzie w tym roku zaplanowane są duże reformy strukturalne. Wybór nowego przewodniczącego niemieckiego episkopatu zaplanowany jest podczas sesji plenarnej, która odbędzie się w Moguncji od 2 do 5 marca.
Młodzi są najszybciej laicyzującą się grupą społeczną w Polsce.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
28 grudnia Kościół obchodzi święto dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.