Pod krzyżem najjaśniej

Krzyż budzi lęk aż do chwili, gdy się człowiek do niego przytuli.

Symboliczna zbieżność: gdy w kraj poszło wezwanie „wszyscy pod krzyż!” i rozpoczęły się przygotowania do wielkiej modlitwy Polska pod Krzyżem, rozległo się też hasło „Krzyż nadal zabija! Usunąć go z Giewontu!”. Poszło o wznoszący się nad tatrzańskim szczytem stalowy krzyż, wokół którego 22 sierpnia rozszalała się burza. Zginęły wtedy cztery osoby, a ponad 150 odniosło obrażenia. Zaraz pojawiły się opinie, że to właśnie symbol męki Chrystusa sprowadził zagrożenie na turystów. Specjaliści temu zaprzeczają. Niezależnie jednak od argumentów krzyż zawsze będzie kogoś raził i będzie zawadzał. Nie o kwestie doczesnego bezpieczeństwa tu w istocie chodzi, bo symbol ten jest czymś daleko więcej niż fizyką. Od dwóch tysięcy lat, odkąd dwie przecinające się belki stały się znakiem męki Chrystusa, jedni patrzą nań z miłością, drudzy z przestrachem i odrazą. Gdy ktoś jest gotowy zginąć w jego obronie, inny straszy, że krzyż stanowi zagrożenie i narusza czyjeś prawa. Ścierają się wokół krzyża przekonania, niczym ciepłe i zimne prądy powietrzne. To dlatego wokół tego symbolu wciąż trwa burza, dlatego biją weń pioruny i przewalają się nad nim grzmoty.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6