Wielki wysiłek łączenia trzech systemów nie ominął Kościołów. Nierzadko w obrębie wspólnoty religijnej dochodziło do podziałów na tle narodowościowym. Zmagał się z tym Kościół katolicki, zmagali i ewangelicy.
Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja to czas, gdy bardzo wiele mówimy o patriotyzmie i niepodległości. Myślę, że to dobra okazja, by wspomnieć o wydanej w marcu przez Bibliotekę Jednoty książce “Ewangelicy w Niepodległej”. Książce praktycznie niezauważonej, a szkoda. Opracowanie to pokazuje bowiem całkowicie nam nieznaną perspektywę różnych Kościołów ewangelickich, ich zaangażowanie w budowanie nowego polskiego państwa, próby budowania jedności wspólnot w ramach jednego państwa i problemy, jakie rodziło także zaangażowanie narodowe członków wspólnot. Czy wiemy – na przykład – jak wielki był wkład polskich ewangelików w przyłączenie do Polski Śląska Cieszyńskiego? Czy wiemy, ilu za propolskie postawy zginęło w obozach koncentracyjnych?
Dwudziestolecie międzywojenne to czas o którym – jak się wydaje – w ogóle wiemy niewiele. Czas nieznany, czasem idealizowany. Tymczasem zbudowanie nowego państwa z trzech fragmentów o różnych ponadstuletnich doświadczeniach i różnych systemach prawnych to wielki wysiłek. Wysiłek łączenia nie ominął Kościołów. Nierzadko w obrębie wspólnoty religijnej dochodziło do podziałów na tle narodowościowym. Jedni cieszyli się nowym państwem, inni uznawali je za twór tymczasowy. Zmagał się z tym Kościół katolicki, zmagali i ewangelicy. Warto mieć tego świadomość i ostatecznie porzucić kalki myślowe, że jak Polak to musi być katolik, a jak ewangelik to niechybnie Niemiec. Nieprawda.
Żyjemy w czasach, w których może mniej nas dzieli narodowość, za to mocno polityka. Podziały przebiegają także w poprzek Kościołów. Warto posłuchać, jak trudno jest połączyć podzielonych, nawet mimo jednej wiary. Może kogoś powstrzyma to przed eskalowaniem podziałów?
Ewa Jóźwiak, Michał Karski (red.): “Ewangelicy w Niepodległej. Biblioteka Jednoty, Warszawa, 2018.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.