Legalizacja, która miała miejsce dotychczas, dotyczy kościołów prawosławnych oraz protestanckich.
Status prawny ponad 900 kościołów chrześcijańskich różnych wyznań w Egipcie został w ciągu ostatnich trzech lat uregulowany przez rząd. Chodzi o obiekty wybudowane na przestrzeni ostatnich lat bez państwowego pozwolenia. To bardzo ważna wiadomość w kontekście różnych przejawów przemocy wymierzonych przeciwko chrześcijańskim miejscom kultu ze strony ekstremistów islamskich.
Legalizacja, która miała miejsce dotychczas, dotyczy kościołów prawosławnych oraz protestanckich. Mówi o. Boulos Garas, sekretarz generalny Rady Kościołów Egiptu.
"Kościołowi katolickiemu nie wydano dotychczas żadnego pozwolenia. Mamy 120 kościołów i 20 domów zakonnych o nieuregulowanym statusie. Zostały skierowane do rządu prośby i znany adwokat koptyjsko-katolicki powiedział, że oczekujemy dobrej nowiny podczas Świąt Paschalnych – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Garas. - Można uznać generalnie, że w kościołach z tego powodu panuje klimat zadowolenia. Jednak uznanie ze strony rządu to nie wszystko. Przyjmijmy, że władze nie mają nic przeciwko budowie kościoła, ale grupy islamistów uznają to za przejaw agresji wymierzonej przeciwko nim. Podkładają ogień, zamykają Kościół, nie pozwalają ludziom do niego wejść".
Duchowny zauważył, że dokument podpisany ostatnio przez Papieża Franciszka i wielkiego imama Al-Azhar posiada wielką wartość, ale dotyczy poziomu oficjalnego, liderów wspólnot, potrzeba dużo czasu, aby jego duch przeniknął do świadomości ludzi i ją przemienił.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).