Spotkaniem kapłanów-moderatorów odpowiedzialnych za ruch Światło-Życie na Jasnej Górze zakończyła się czterodniowa kongregacja wspólnoty oazowej. Zjazd służył wymianie doświadczeń i wyznaczaniu dalszej drogi działania.
Wzięło w nim udział około tysiąca osób, w tym goście z Niemiec, Czech, Słowacji, Białorusi, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, a nawet z Chin, gdzie ruch oazowy dynamicznie się rozwija.
Spotkanie oazowiczów wpisało się w obchody 40-lecia proklamowania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka zainicjowanej przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego w 1979 r. podczas I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. – Krucjata ma mobilizować do walki z alkoholizmem oraz innymi uzależnieniami – wyjaśnia Marcin Łęczycki z Centralnej Diakonii Komunikacji Społecznej Ruchu Światło-Życie.
„Nie tylko zajmujemy się ludźmi zniewolonymi alkoholem, narkotykami, przemocą, seksem, ale wkroczyła także wirtualna rzeczywistość – internet. My to widzimy i staramy się przeciwdziałać temu przez modlitwę, post”.
Krucjata prężnie rozwija się np. w Chinach: „Od 2012 r. do teraz do Krucjaty przystąpiło 280 osób, bardzo chcę by więcej osób wstąpiło, by byli wolni”.
Oazowa działalność ewangelizacyjna i formacyjna obejmująca dotąd dzieci, młodzież i małżeństwa skupione w Domowym Kościele w ostatnim czasie wychodzi także ku osobom, które do tej pory nie miały swojego miejsca w Ruchu Światło – Życie np. do singli, seniorów i rozwiedzionych.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.