Do budowania jedności społecznej oraz wspólnoty otwartej na innych potrzeba, aby ludzie wierzący różnych religii byli kanałami braterstwa - mówił stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ.
Do budowania jedności społecznej oraz wspólnoty otwartej na innych potrzeba, aby ludzie wierzący różnych religii byli kanałami braterstwa. Dialog międzyreligijny jest wspólnym wędrowaniem, w którym osoby reprezentujące różne religie i kultury rozpoczynają dialog życia, dzieląc radości i smutki. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ mówił o tym podczas Tygodnia współpracy międzyreligijnej.
Abp Bernardito Auza nawiązał do wspólnej deklaracji wielkiego imama Al-Azhar i Papieża Franciszka o znaczeniu ludzkiego braterstwa dla światowego pokoju. Podkreślił znaczenie tzw. „odwagi inności” ściśle związanej z obroną człowieczeństwa oraz praw drugiego, włączając w to wolność religijną. Wskazał, że inaczej nie będzie prawdziwego dialogu. Zakłada on, że każda ze stron pragnie poznać drugą i dąży do ubogacenia się oraz pogłębienia wzajemnej wiedzy na swój temat. Dialog wymaga również głębokiego poczucia braterskiej sprawiedliwości.
Abp Bernardito Auza wskazał, że w epoce wielkiej polaryzacji oraz społecznego rozbicia pozytywnym owocem dialogu międzyreligijnego powinno być wspólne szukanie odpowiedzi na najpilniejsze pytania ludzkości. Kolejnym owocem powinna być wspólna praca w niesieniu pomocy najuboższym i opuszczonym, zaangażowanie w edukację sierot, promocja praw kobiet, itp. Watykański dyplomata wskazał, że niektórzy starają się, by imię Boga zniknęło z przestrzeni publicznej, dlatego ważna jest współpraca pomiędzy wierzącymi, aby Jego imię nie zostało zapomniane oraz, aby miłość Jego miłość do najbardziej potrzebujących nie uległa wyziębieniu w ludzkich sercach. Abp Auza wskazał, że taki typ dialogu międzyreligijnego czyni możliwym świadectwo przeciwko przemocy o podtekście religijnym i stanowi środek, aby oczyszczać przedpole, na którym ekstremizm budzi się do życia. Dialog międzyreligijny uwypukla również świadectwo poszczególnych religii na temat znaczenia transcendentnego wymiaru ludzkiego życia.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.