O jej rękę rywalizowało wielu zalotników, jednak ona wybrała Chrystusa, za co poniosła śmierć męczeńską.
Agnieszka była w starożytności jedną z najbardziej popularnych świętych. Według przekazów o jej rękę rywalizowało wielu zalotników, a wśród nich pewien młody rzymski szlachcic oczarowany jej urodą. Ona jednak odrzuciła wszystkich, mówiąc, że wybrała Małżonka, którego nie potrafią zobaczyć oczy śmiertelnika. Zalotnicy, chcąc złamać jej upór, oskarżyli ją, że jest chrześcijanką.
Doprowadzona przed sędziego nie uległa ani łagodnym namowom, ani groźbom. Wobec tego odesłano ją do domu publicznego, ale jej postać budziła taki szacunek, że żaden z mężczyzn nie śmiał się do niej zbliżyć.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Zostanie on przedstawiony przez kardynała Víctora Manuela Fernándeza.
Dziś pielgrzymi wysłuchali papieskiej katechezy podczas audiencji z nauczycieli i wychowawcami.
Na Placu św. Piotra spotkają się dwa różne włoskie krajobrazy.