Zaplanowana od dawna podróż patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla do Mołdawii odbędzie się w późniejszym okresie – oznajmił prezydent tego kraju Igor Dodon.
„Rozmawiałem telefonicznie z przewodniczącym Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolitą Hilarionem, który oświadczył, że postanowiono przenieść wizytę duszpasterską Jego Świątobliwości na późniejszy termin” – napisał szef państwa na swym Facebooku.
Według niego sprawa nowego terminu przyjazdu głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) do Mołdawii zacznie być omawiana w przyszłym tygodniu, gdy on sam złoży oficjalną wizytę w Rosji.
Odłożenie podróży patriarchy potwierdził też w rozmowie z dziennikarzami jego sekretarz prasowy ks. Aleksandr Wołkow, powołując się przy tym na „uzgodnienia ze stroną mołdawską”.
Początkowo zakładano, że Cyryl miał odwiedzić Mołdawię w dniach 25-28 października, a program jego wizyty obejmował m.in. autonomiczny region Gagauzji i niezależne od Mołdawii (choć formalnie należące do niej) Naddniestrze. Ostatnio jednak zapowiedziano, że wizyta została skrócona do dwóch dni i wykreślono z niej Naddniestrze.
Zwierzchnik RKP dotychczas dwukrotnie przebywał w Mołdawii: w październiku 2011 i we wrześnie 2013 roku.
W niepodległej od 1991 Mołdawii istnieją od 1992 dwa niezależne od siebie i nie utrzymujące ze sobą kontaktów Kościoły prawosławne: prorosyjski, korzystający ze znacznej autonomii jako metropolia kiszyniowska, skupiający ok. miliona wyznawców i metropolia besarabska, podlegająca Kościołowi rumuńskiemu, do której należy ponad pół miliona wiernych. Ponadto kilkaset tysięcy osób należy do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego za Granicą.
Ocenia się, że ponad 61 proc. spośród 3,6 mln mieszkańców tego kraju to prawosławni, a prawie 22 proc. stanowią bezwyznaniowi. Ponadto mieszka tam m.in. ok. 5 proc. muzułmanów, ponad 4 proc. protestantów różnych odłamów i nieco ponad 2 proc. katolików.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).