W Rzymie zakończyła się sesja formacyjna dla biskupów posługujących w krajach misyjnych. Została zorganizowana przez Kongregację ds. Ewangelizacji Narodów.
Wzięło w niej udział 75 hierarchów z Afryki, Azji, Oceanii. Sesja była okazją do pogłębienia wiedzy na temat zadań i obowiązków biskupa, do zapoznania się z bieżącymi problemami Kościoła. Uczestnicy mieli także czas na braterskie spotkania, wymianę opinii oraz doświadczenie ogromnej uniwersalności Kościoła.
W sesji wziął także udział bp Mirosław Gucwa, ordynariusz diecezji Bouar w Republice Środkowoafrykańskiej, który zwrócił uwagę na spotkanie z Papieżem Franciszkiem.
"Według Ojca Świętego biskup jest też człowiekiem modlitwy. Dlatego na końcu zadał nam pytanie, aby każdy odpowiedział na nie w swoim sercu: ile godzin, nie powiedział: ile minut, tylko: ile godzin, każdego dnia każdy z nas poświęca na modlitwę – mówił bp Gucwa. – Po przemówieniu każdy mógł podejść, pozdrowić Ojca Świętego, ewentualnie zamienić parę słów. Ja też miałem tę okazję, żeby przywitać się z nim, pozdrowić go w imieniu diecezji Bouar i poprosić o błogosławieństwo. Papież powiedział, że zawsze z sentymentem wraca myślą do Republiki Środkowoafrykańskiej. Ja powiedziałem mu, że o tym wiemy i czujemy to. Sam kiedyś powiedział, że Republika Środkowoafrykańska skradła mu serce. Jak mu to przypomniałem to uśmiechnął się i w ten sposób pożegnaliśmy się".
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.