Co powinien robić Kościół, aby przeciwstawić się agresywnej laicyzacji Europy?
Wskazówka 3:
Cierpliwie, ale zdecydowanie wyjaśniać „czarne legendy” w historii Kościoła. Redukowanie chrześcijańskiej historii do krucjat, wojen religijnych, procesu Galileusza oraz inkwizycji musi być publicznie podjęte jako wyzwanie, ponieważ te „czarne legendy” są przeszkodą na drodze do nawrócenia kultury. Współcześni naukowcy pogłębili nasze rozumienie krucjat jako prawnie usprawiedliwionej, choć często źle dowodzonej i brutalnej odpowiedzi na islamską agresję.
Podobnie dowiedziono, że horror wojny trzydziestoletniej dotyczył o wiele bardziej kwestii politycznych niż subtelnych problemów protestanckiej teologii usprawiedliwienia. Co do inkwizycji, Kościół publicznie wyraził skruchę z powodu tego i innych nieszczęśliwych sojuszy z władzą państwową. Pytajmy, kiedy zachodnia lewica przeprosi za komunizm, który pozbawiał życia więcej mężczyzn i kobiet w ciągu tygodnia niż inkwizycja przez całe wieki?
A co do nauki, bez chrześcijaństwa i jego przekonania, że świat ukształtowany jest przez Bożą rozumność, jest prawie pewne, że nauka nie rozwinęłaby się w taki sposób, jak to się stało w Europie. Podnoszę te kwestie o charakterze historycznym nie po to, by zdobyć punkty w debacie. Chcę raczej zwrócić uwagę, że częścią wyzwania, przed którym dziś stajemy, jest zrozumienie, że Zachód cierpi z powodu zafałszowanej opowieści o sobie oraz o wpływie biblijnej religii na uformowanie Zachodu i jego historię.
Wskazówka 4:
Odważnie przeciwstawiać się dyktaturze relatywizmu. Kościół katolicki odnawia wciąż swoje wewnętrzne życie przez spotkanie ze źródłami wiary (Biblia, Ojcowie Kościoła i sakramenty) i szuka coraz bardziej przekonujących sposobów oferowania swojej propozycji postchrześcijańskiej Europie. Dzisiaj musi także złączyć swoje siły z ludźmi sumienia, nawet niewierzącymi, aby stawić publicznie czoła wyzwaniu agresywnej dyktatury relatywizmu, przed którą ostrzegał kard. Ratzinger w kwietniu 2005. Innymi słowy, zaangażowanie Kościoła w kulturę i politykę musi być mniej nieśmiałe, mniej defensywne, a bardziej asertywne – nie w sensie agresywności, ale w sensie mówienia prawdy „w porę i nie w porę” (2 Tym 4,2).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.