Litwini – mimo pięćdziesięcioletnich prześladowań komunistycznych – są wciąż jednym z bardziej religijnych narodów Europy. Ponad 90 proc. określa się jako wierzący, a 79, 5 deklaruje, że jest katolikami. Na Boże Narodzenie czy Wielkanoc kościoły tradycyjnie są pełne. Jednak o wiele mniej jest systematycznie praktykujących: 10 do 15 proc.
Bp Ivanauskas wprowadził też nieznaną wcześniej na Litwie tradycję peregrynacji obrazu. Kopia obrazu Matki Bożej Szydłowskiej od dwóch lat pielgrzymuje po wszystkich parafiach archidiecezji, goszcząc także w domach wiernych.
Archidiecezja koweńska olbrzymie znaczenie przywiązuje także do rozwoju duchowości eucharystycznej. W roku 2000 w Kownie odbył się krajowy kongres eucharystyczny. Od tego czasu kongresy eucharystyczne odbywają się w poszczególnych parafiach, dekanatach i diecezjach.
Bardzo ciekawe doświadczenia miały miejsce przy peregrynacji relikwii św. Teresy, jaka miała miejsce na Litwie w 2007 r. Do kościołów, które wizytowały relikwie przychodziły prawdziwe tłumy, więcej niż na Wielkanoc. Peregrynacja odbyła się we wszystkich diecezjach. „Tym jest to ciekawsze, że na Litwie nie ma żadnych tradycji pielgrzymowania relikwii. Był to znak głębokiego pragnienia Boga” – wyjaśnia Dariusz Chmieliauskas.
Jubileusz w Szydłowie
Obecnie Kościół na Litwie angażuje swe siły w przygotowanie jubileuszu 400-lecia maryjnych objawień w Szydłowie (Šiluva), pierwszych w Europie. Do miejscowości, zwanej niegdyś Żmudzką Częstochową a obecnie - Żmudzkim Lourdes, przybędzie w dniach 6-15 września tysiące pielgrzymów nie tylko z Litwy ale i Polski, Łotwy, Białorusi, Ukrainy i innych krajów, aby uczcić 400-lecie objawień Matki Bożej. Jubileusz zbiega się z 15. rocznicą pielgrzymki Jana Pawła II na Litwę. Z tej okazji zostanie tam odsłonięty pomnik Ojca Świętego, projektowany przez artystę z Krakowa, Czesława Dźwigaja.
Biskupi litewscy szczególnie liczą na obecność pielgrzymów z Polski, gdyż przez wieki kult Matki Bożej Szydłowskiej rozprzestrzeniał się nie tylko w Wielkim Księstwie ale i w całej Rzeczypospolitej. Legatem papieskim będzie kard. Joachim Meisner z Kolonii. Wśród wielu biskupów z Europy przybędzie też Prymas Polski kard. Józef Glemp.
Tradycja pielgrzymowania na słynne odpusty do Szydłowa sięga XV stulecia, a szczególnie ożywiła się po objawieniach maryjnych z 1608 r. 13. dnia każdego miesiąca, zwanym Dniem Maryi, odbywają się tam specjalne nabożeństwa, na których pielgrzymi wypraszają orędownictwo Najświętszej Maryi Panny. W czasie wrześniowego odpustu do sanktuarium w dniach 8-15 września przybywa obecnie od 60 do 70 tys. pielgrzymów. W czasie wrześniowego jubileuszu będzie ich kilkakrotnie więcej.
Sława Szydłowa wiąże się z cudownym obrazem Matki Bożej Szydłowskiej oraz objawieniami Matki Bożej. Objawienia te nastąpiły w okresie napięć religijnych, związanych z przejściem większości możnowładców litewskich, w tym i właścicieli Szydłowa, na kalwinizm. Parafia katolicka została tam zlikwidowana.
W 1608 r. pastuszkowie zobaczyli na leżącym wśród pól kamieniu postać płaczącej kobiety, trzymającej w ramionach dziecko. Dzieci powiadomiły o wydarzeniu miejscowego kalwińskiego katechetę Mikołaja Fierasa i nauczyciela Salomona Grodzkiego. Obaj natychmiast przybyli na miejsce zdarzenia i zapytali kobietę, czemu płacze. Ona zaś odparła: „Był czas, kiedy tu mój kochany Syn był uwielbiany przez mój lud, ale teraz ludzie orzą i zasiewają tę ziemię”. Po tych słowach postać zniknęła. Zdaniem bp. Ivanauskasa, był to jedyny w historii fakt, kiedy Matka Boża rozmawiała z protestanckim katechetą. „Dziś należałoby to interpretować jako szczególne wezwanie do gorliwości ekumenicznej” – dodaje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.