publikacja 20.10.2008 16:18
W starych opowieściach wyglądali, jakby już za życia unosili się zawsze 20 centymetrów nad ziemią. Tymczasem byli zwykłymi ludźmi. Miewali swoje przywary i słabostki. Jeśli czymś rzeczywiście się wyróżniali, to gorącym sercem, gotowym poświęcać się da Bożych spraw. Bóg nie ma przywar. Ale czy czasem w naszych wyobrażeniach ne jest tylko kimś "siedzącym na wysokim i wyniosłym tronie"?
Zwykliśmy traktować misje jako coś egzotycznego, coś co dzieje si na obrzeżach Kościoła. Tymczasem to serce jego działalności. Do tego jesteśmy wszyscy wezwani. Prawda, gdy wokół żyją - przynajmniej nominalnie - sami chrześcijanie, można łatwo o tym zapomnieć. Ale choć nie każdego stać na wyjazd w dalekie strony, każdy wokół siebie znajdzie swoje misyjne poletko: ludzi, których trzeba zaprowadzić do Chrystusa. Spokojnie, bez moralizowania, unoszenia się pychą i zarozumiałości... Więcej:.
Nieustannie podróżował. Bliskie były mu słowa Jezusa: „Dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze”.
To niesamowite, jak wygląda człowiek, który nie żyje już 40 lat!
Żył bardzo skromnie, a wszystkie dochody przeznaczał na kościoły i klasztory. Szczególną troską otoczył szpital we Lwowie, gdzie był także przytułek dla bezdomnych, chorych i pielgrzymów. W testamencie cenne paramenty biskupie – dar króla Władysława Jagiełły – przeznaczył na Msze święte za swoją duszę i na jałmużnę dla ubogich.
Ewangeliści opowiadają historię Jezusa z Nazaretu. Choć nie jest to w żadnym wypadku biografia Chrystusa, to jednak u Marka, Mateusza i Łukasza dominuje styl narracyjny, coś się tutaj ciągle dzieje. Widzimy Jezusa na poszczególnych etapach Jego życia, słyszymy Jego nauczanie, dowiadujemy się o cudach. Możemy sobie jakoś wyobrazić Jego postać. U Pawła jest zupełnie inaczej. Prawie w ogóle nie interesuje go „biograficzna” strona tajemnicy Jezusa. Apostoła fascynuje właściwie tylko jeden temat: śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Można powiedzieć, że Paweł rozpoczyna od tego, czym kończą swoją opowieść Ewangeliści. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa jest dla Pawła absolutnym centrum historii. Więcej:.
Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty