Historia podpisania konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską i jego skutki prawne
15 listopada 1998 roku weszła w życie ustawa umożliwiająca wiernym Kościoła katolickiego w Polsce (lub innego związku wyznaniowego) zawieranie tzw. małżeństwa konkordatowego, a więc małżeństwa kanonicznego, zawieranego w formie religijnej w kościele, które - po spełnieniu odpowiedni warunków - będzie pociągała za sobą również skutki w prawie cywilnym.
Możliwość ta oparta jest na postanowieniu art. 10. Konkordatu i na uchwalonych odpowiednich zmianach w ustawodawstwie polskim. Nie przekreśla, to oczywiście możliwości zawierania w dalszym ciągu obu ślubów oddzielnie - cywilnego w USC i sakramentalnego w kościele. Nie zostaje też wykluczona możliwość zawarcia tylko ślubu cywilnego - wtedy jednak, jeśli chodzi o ochrzczonych, jest to forma niewystarczająca do ważności tego małżeństwa i wobec prawa kościelnego owi małżonkowie cywilni w istocie małżonkami nie są (co w konsekwencji pociąga za niemożność korzystania przez nich z sakramentów świętych). Nie zostaje też wykluczona możliwość zawarcia tylko ślubu kościelnego przez ochrzczonych - jest to jednak możliwe tylko po uzyskaniu odpowiedniej zgody własnego ordynariusza i po uświadomieniu nupturientom (tzn. osobom zamierzającym zawrzeć związek małżeński), iż - analogicznie, jak w poprzedniej sytuacji - wobec prawa cywilnego małżonkami się nie stają (co z kolei ma swoje konsekwencję w tym, że ich małżeństwo nie wywiera skutków w systemie prawa państwowego). Zgoda ordynariusza miejsca potrzebna jest dlatego, iż sytuacja zawierania jedynie ślubu kościelnego przez wierzących dopuszczana jest tylko w wyjątkowych wypadkach z ważnych przyczyn pastoralnych - Konferencja Episkopatu Polski na zebraniu plenarnym 4 czerwca 1998 r. podjęła uchwałę, iż "wierni Kościoła katolickiego w Polsce zawierający małżeństwo kanoniczne, mają obowiązek uzyskania dla niego skutków cywilnych, zapewnionych w Konkordacie (art. 10)".
Wprowadzenie możliwości zawierania małżeństwa konkordatowego miało w swym zamierzeniu wyprzeć z życia pewną dwoistość, mianowicie podwójną formę zawierania ślubu przez wierzących, cywilną i kościelną. Aby jednak ślub kościelny pociągał za sobą także skutki w prawie cywilnym, muszą być spełnione przez nupturientów pewne warunki - chodzi tu przede wszystkim o ich oświadczenie woli jednoczesnego zawarcia małżeństwa podlegającego prawu polskiemu złożone przy spisywaniu protokołu - przedmałżeńskiego przed duchownym, a także o przekazanie do USC odpowiednich dokumentów po ślubie kościelnym, by urzędnik stanu cywilnego mógł także sporządzić akt małżeństwa.
Formalności dla osób pragnących zawrzeć małżeństwo konkordatowe są następujące:
Nupturienci zgłaszają się do USC, gdzie odpowiedni urzędnik spisuje ich personalia i sporządza dokument stwierdzający brak przeszkód w prawie cywilnym do zawarcia przez nich małżeństwa. Jeden egzemplarz tego zaświadczenia zostaje w USC, natomiast trzy egzemplarze otrzymują nupturienci. Powinni przedstawić je w kancelarii parafialnej spisującemu protokół przedmałżeński kapłanowi. Dokument jest ważny trzy miesiące, więc od daty pobrania go z USC do spisania protokołu przedmałżeńskiego nie może upłynąć więcej niż trzy miesiące.
Kapłan spisujący protokół przedmałżeński przyjmuje oświadczenie nupturientów, że chcą, aby ich małżeństwo miało także skutki cywilne i czyni odpowiedni zapis na odwrocie trzech egzemplarzy zaświadczenia przyniesionego przez nich z USC. Po zawarciu ślubu w kościele po jednym egzemplarzu zaświadczenia, na których złożone zostały podpisy nupturientów, świadków, a asystującego przy zawarciu ślubu oraz kapłana odpowiedzialnego za dostarczenie w ciągu 5 dni powyższego zaświadczenia do USC, otrzymują: małżonkowie, kancelaria parafii, w której zostało zawarte małżeństwo oraz Urząd Stanu Cywilnego, który sporządzi akt małżeństwa.
USC otrzymuje wiadomość o zawarciu małżeństwa w ciągu 5 dni od daty zawarcia go w kościele, jednak akt małżeństwa sporządzony przez Urząd nosi datę celebracji ślubu w kościele. W ten sposób nupturienci zawierający ślub w Kościele stają się małżonkami zarówno wobec prawa kanonicznego, jak i cywilnego - przez jeden akt celebracji ślubu wchodzą oni równocześnie w dwa porządki prawne (kościelny i państwowy), które od tej pory działają już oddzielnie. Oznacza to, że np. rozwód cywilny nie jest równoznaczny z rozwiązaniem węzła sakramentalnego, a stwierdzenie nieważności małżeństwa w sądzie kościelnym nie jest równoznaczne z rozwodem cywilnym.
ks. Marek Górka
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.