Ojciec Święty wyraził nadzieję na osiągnięcie porozumienia w sprawie Światowego Paktu o Uchodźcach.
Papież mówił o tym w Watykanie po modlitwie Anioł Pański, nawiązując do przypadającego 20 czerwca Światowego Dnia Uchodźcy.
Franciszek przypomniał, że został on ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych po to, by zwrócić uwagę na to, co przeżywają, często w wielkiej niepewności i cierpieniu, nasi bracia zmuszeni do ucieczki ze swej ziemi z powodu konfliktów i prześladowań. Wskazał, że w tym roku Dzień ten wypada w trakcie konsultacji między rządami w sprawie przyjęcia Światowego Paktu o Uchodźcach. Ma on zostać przyjęty w ciągu roku dla bezpiecznej, uporządkowanej i uregulowanej migracji.
"Mam nadzieję, że państwa zaangażowane w ten proces osiągną porozumienie, aby zapewnić - odpowiedzialnie i humanitarnie - pomoc i ochronę, tym którzy są zmuszeni do opuszczenia swego kraju – mówił Franciszek. – Także każdy z nas wezwany jest do okazania bliskości uchodźcom, do spotykania się z nimi, do doceniania ich wkładu, aby mogli lepiej zintegrować się ze wspólnotami, które ich przyjmują. W tym spotykaniu oraz wzajemnym szacunku i wsparciu znajduje się rozwiązanie wielu problemów".
Postulaty Stolicy Apostolskiej w sprawie Światowego Paktu o Uchodźcach przedstawił w Genewie jej Stały Obserwator przy ONZ abp Ivan Jurkovič. Przypomniał m.in., że aby zafunkcjonował on w sposób efektywny musi zachować swoją nieupolitycznioną naturę i nie stać się polem do walki dla różnych interesów politycznych. Wskazał także, że ważne jest podkreślenie obowiązków i odpowiedzialności migrantów, jak i konieczności poszanowania przez nich dziedzictwa kulturowego i praw państw ich przyjmujących. W tym kontekście nie można mówić o zwykłej tolerancji, ale jak powiedział Papież, o zmierzaniu w stronę postaw promujących kulturę spotkania i braterstwo – zauważył abp Jurkovič.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.