Watykańska dyplomacja za papieża Franciszka.
Jednym ze stałych punktów papieskiej działalności w okresie świątecznym jest audiencja dla ambasadorów akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej. Ojciec Święty dokonuje przy tej okazji przeglądu najważniejszych wydarzeń na świecie i nakreśla główne rysy watykańskiej dyplomacji. W tym roku świąteczne spotkanie z korpusem dyplomatycznym zaplanowane jest na poniedziałek 8 stycznia.
O tym, jak zmieniła się dyplomacja Stolicy Apostolskiej za pontyfikatu Papieża Franciszka rozmawialiśmy z prof. François Mabille, francuskim politologiem, a zarazem sekretarzem generalnym Międzynarodowej Federacji Uniwersytetów Katolickich.
„Zmieniła się ona tylko częściowo. Kiedy analizujemy dyplomację Stolicy Apostolskiej, widzimy, że istnieją tam te same zjawiska, co we wszystkich państwach. Istnieje więc długofalowa polityka zagraniczna i tu widać kontynuację, która urzeczywistnia się również dzięki administracji, która realizuje politykę zagraniczną Stolicy Apostolskiej. Ale jak w każdym państwie ważna jest też osobowość przywódcy, w tym wypadku Papieża Franciszka. I rzeczywiście za tego pontyfikatu widać inny styl obecności na scenie międzynarodowej, a także inne tematy, które ten Papież podejmuje. Chodzi tu przede wszystkim o antyliberalizm, walkę z liberalizmem ekonomicznym, przypominanie, że osoba znajduje się w centrum gospodarki, podobnie jak ma ona być w centrum polityki. Czyli że to państwo ma służyć osobie, a nie na odwrót. Franciszek w inny sposób urzeczywistnia też politykę zagraniczną. Dla niego głównym polem działania są wykluczeni i to, co nazywa on peryferiami” – powiedział Radiu Watykańskiemu prof. Mabille.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.