Ponad 100 osób z diecezji świdnickiej wyruszyło wraz z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży na spotkanie w duchu Taizé.
W drodze na 40. Europejskie Spotkanie Młodych, organizowane przez ekumeniczną wspólnotę z Francji, dwa autokary młodych ludzi z całej diecezji zatrzymały się w stolicy Czech. Msza św. w kościele pw. NMP Zwycięskiej, kryjącym figurkę Praskiego Dzieciątka Jezus, poznawanie historii tego miejsca i zwiedzanie Pragi to główne punkty kilkugodzinnego przystanku. A potem prosto do Bazylei.
Na miejscu zgłoszeni uczestnicy zostali zakwaterowani u rodzin, które wcześniej zgodziły się ugościć pielgrzymów. - Jako że Bazylea znajduje się u styku granic trzech państw: Szwajcarii, Francji i Niemiec, zostaliśmy rozdzieleni. Część uczestników zamieszkała na terenie Szwajcarii, inni we Francji, a pozostali w Niemczech. To taki symboliczny znak wspólnoty ponad granicami, o czym mówił br. Alois - opowiada Emilia Madej, jedna z uczestniczek. Warto dodać, że na spotkanie zgłosiło się ponad 20 tys. osób, z czego jedną czwartą stanowią Polacy.
W programie tegorocznego ESM tradycyjnie znalazł się czas na modlitwę, ale i na warsztaty tematyczne.
- Codziennie rano odbywają się tu modlitwy wraz z odkrywaniem lokalnych wspólnot i spotkaniami w małych grupach. Inspiracją do tych rozważań są słowa przeora wspólnoty Taizé z listu o niewyczerpanej radości, który jest owocem jego podróży do Sudanu. Jest też czas wolny na zwiedzanie, a wieczorem znów wracamy na wspólne wielbienie Boga - relacjonuje Emilia.
Choć spotkanie ma potrwać do 1 stycznia, to ogłoszono już miejsce kolejnego. W przyszłym roku młodzież całej Europy zbierze się w Hiszpanii (było tak na przełomie 2015/2016), tym razem jednak w samej stolicy. KSM-owicze z diecezji świdnickiej, którzy po raz kolejny modlili się ze Wspólnotą z Taizé, już myślą o kolejnym spotkaniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.