Kard. Filoni o kłopotach japońskiego Kościoła

Prześladowania Kościoła stają się zazwyczaj zaczynem ewangelizacji. W Japonii stało się inaczej.

Reklama

Prześladowania Kościoła stają się zazwyczaj zaczynem ewangelizacji. W Japonii stało się inaczej. Fakt, że przez ponad 250 lat wiara chrześcijańska była systematycznie zwalczana, ugruntował w Japończykach przekonanie, że jest ona obca ich kulturze – powiedział po powrocie do Watykanu kard. Fernando Filoni. Prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów odbył w tym kraju dziesięciodniową wizytację. Katolicy są tam wciąż niepokaźną mniejszością. Na 127 mln mieszkańców Kościół ma pół miliona rodzimych wiernych i drugie tyle katolickich migrantów.

Kard. Filoni przyznał, że misja ewangelizacyjna w tym kraju napotyka na liczne trudności. Wiele musi się jednak zmienić również w samym Kościele.

„Potrzeba mentalności ewangelizacyjnej. Kiedy jej brakuje, ograniczamy się tylko do działalności rytualnej, zachowawczej, do organizacji spotkań, konferencji, które w rzeczywistości nie dotykają istoty problemu. Trzeba też pamiętać, że jest to mała wspólnota, w której ludzie mają tyle pracy i obowiązków, że nie znajdują potem czasu na życie duchowe. Jest to tym trudniejsze, że w Japonii inne religie mają charakter czysto formalny, spełnia się jakiś formalny wymóg i na tym koniec. Chrześcijaństwo tymczasem wymaga stałego zaangażowania. Ponadto w Japonii mamy do czynienia z antropologią, która nie stawia w centrum osoby, lecz wydajność, a zatem praca, sukces, zgodnie z nienaruszalnym harmonogramem. W takim kontekście osoba jest na służbie gospodarki, organizacji, wydajności. To utrudnia zbliżenie się do chrześcijaństwa, które jest antropocentryczne, bo człowieka stawia w centrum wszechświata” – powiedział kard. Filoni.

Kard. Filoni zauważył ponadto, że w Japonii zawiódł też w ostatnich latach przekaz wiary w rodzinie. Chrześcijaństwo uległo typowo japońskiemu podejściu do religii, w którym jest ona sprawą całkowicie prywatną. Tymczasem jeśli rodzice nie dbają o chrześcijańskie wychowanie swych dzieci, to wychowują je w istocie do obojętności religijnej i to się musi zmienić – podkreślił szef watykańskiej dykasterii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama