Postać Matki Bożej Bolesnej jest częstym tematem w muzyce i sztuce chrześcijańskiej. Znany jest średniowieczny hymn Stabat Mater; do tego motywu nawiązują również Piety - rzeźby przedstawiające cierpiącą Maryję, trzymającą zdjęte z krzyża ciało Jezusa.
Wątek współcierpienia Maryi w dziele odkupienia znajduje swoje odzwierciedlenie także w znanym polskim nabożeństwie wielkopostnym - Gorzkich Żalach.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Rozwój pobożności maryjnej już od wieków podąża w kierunku oddzielnej czci dla każdego wydarzenia związanego z życiem Najświętszej Maryi Panny. W drugiej połowie XIII wieku przez Europę przeszły straszliwe epidemie dżumy. Właśnie wtedy, pod wpływem dominikańskich mistyków nadreńskich - a zwłaszcza bł. Henryka Suzo - zaczęła się budzić pobożność wobec boleści Matki Bożej.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.