W Lourdes rozpoczyna się dziś międzynarodowa pielgrzymka żołnierzy. Uczestniczy w niej 12 tys. osób z 40 krajów. Organizuje ją już od 59 lat francuska armia.
W Lourdes rozpoczyna się dziś międzynarodowa pielgrzymka żołnierzy. Uczestniczy w niej 12 tys. osób z 40 krajów. Organizuje ją już od 59 lat francuska armia. Zapraszani są żołnierze z wszystkich krajów, z którymi Francja utrzymuje relacje dyplomatyczne. Jest też delegacja watykańskich sił zbrojnych, czyli gwardziści szwajcarscy.
Idea pielgrzymki zrodziła się zaraz po II wojnie światowej jako świadectwo pokoju i pojednania. Pierwszymi pątnikami byli bowiem żołnierze francuscy i niemieccy. Jak zauważa organizator pielgrzymki ks. Arnault Berrone tegoroczne spotkanie żołnierzy w Lourdes ma charakter wyjątkowy. Po serii zamachów terrorystycznych, Francuzi wiedzą bowiem, że są w stanie wojny, co więcej, że wojna ta toczy się na ich terytorium. Stąd świadomość misji żołnierza jako tego, który przywraca i zapewnia pokój, wyłania się z nową mocą – mówi ks. Berrone.
„Uczestniczymy w wojnie światowej w kawałkach, jak mówi Papież Franciszek. I my żołnierze wiemy, że bez względu na szarżę czy powierzone nam zadanie musimy być budowniczymi pokoju. Nikt z nas nie uczestniczy w działaniach wojennych z własnej inicjatywy, lecz na polecenie władz cywilnych, społeczeństwa, któremu służymy – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Berrone. – Ponadto żołnierze nie lubią wojny. My wiemy, jak wielkie rany ona powoduje. Sam przez pięć lat byłem kapelanem w szpitalu polowym na Bliskim Wschodzie i na co dzień posługiwałem rannym. Wielu rannych uczestniczy też w naszej pielgrzymce. Są to żołnierze niepełnosprawni, z obrażeniami fizycznymi, ale też psychicznymi. W ten sposób pokazujemy też, że inwalidzi wojenni są stałymi członkami naszej żołnierskiej wspólnoty. Braterstwo żołnierzy jest w tym bardzo silne. Żołnierze towarzyszą swym okaleczonym kolegom. Niektórzy przyjeżdżają specjalnie z ich powodu, nawet jeśli sami jako chrześcijanie nie są zbyt praktykujący. Każdy z nas wie, że może polec albo odnieść obrażenia w służbie ojczyźnie czy w służbie pokojowi”.
O swej bliskości z uczestnikami pielgrzymki zapewnił Ojciec Święty. W specjalnym przesłaniu Papież wyraził uznanie dla wszystkich żołnierzach, którzy uczestniczą w misjach pokojowych. Obiecał też modlitwę w intencji poległych i rannych, a także za ich rodziny.
Gościem specjalnym tegorocznej pielgrzymki żołnierzy do Lourdes jest iracki patriarcha Louis Sako.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).