Papież odwiedzi dziś to włoskie miasto.
„Mediolan przeżywa okres odnowy. Widać konkretne tego znaki, chociaż są także przeciwne, na polu pracy, kultury, solidarności, wzajemnych relacji” – mówił arcybiskup tego miasta w przededniu papieskiej wizyty.
Kard. Angelo Scola podkreśla, że Franciszek odwiedziperyferie Mediolanu, ponieważ, podobnie jak Jezus, pragnie spotkać się z osobami odrzuconymi, potrzebującymi, chorymi, najbiedniejszymi. Jednocześnie chce zachęcić, by patrzeć na wszystkich i wszystko spojrzeniem skoncentrowanym na sensie życia, który można zrozumieć, kiedy dotyka się rzeczywistości ludzi biednych.
Ponadto mediolański arcybiskup mówi o ewangelizacji tego miasta, w którym jest też wiele materialnego bogactwa:
„Jest ona możliwa dzięki świadectwu, jednak rozumianemu nie tylko jako dobry przykład, ale także jako sposób lepszego poznania rzeczywistości i komunikowania prawdy o różnych aspektach otaczającego nas świata. Ale muszę zaznaczyć, że Mediolan – w tym okresie pewnej odnowy, pewnego poczucia sensu życia obywatelskiego – jest gotowy przyjąć to, co Papież będzie chciał powiedzieć. Rzekłbym, że te środowiska są tym bardzo zainteresowane, tak więc Papież wskaże nam drogę, którą już nam ukazywał przez te cztery lata pontyfikatu. To znaczy, że chrześcijan, tak jak Jezus, musi osobiście zaangażować się w miejscu, gdzie na co dzień żyje. Ewangelizować to znaczy brać na siebie odpowiedzialność za to, co się mówi; i właśnie to pokazuje nam Papież: wielu ludzi mu ufa widząc, że jest wiarygodny w tym, co mówi, bo osobiście się w to angażuje. I to jest droga ewangelizacji” – powiedział kard. Scola.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
W jej skład wejdą członkowie dwóch dykasterii: nauki wiary i tekstów prawnych.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.