Wierni muszą się dziś wstawić za swoimi braćmi i siostrami stojącymi w obliczu ludobójstwa na Bliskim Wschodzie – czytamy w oświadczeniu abp. Josepha Kurtza.
Amerykański episkopat wezwał katolików USA do podpisania petycji do Departamentu Stanu. Pierwsze zawarte w niej żądanie dotyczy zatrzymania ludobójstwa na Bliskim Wschodzie. Ponadto katolicy mają się domagać włączenia chrześcijan do przygotowywanej przez Departament Stanu formalnej deklaracji o ludobójstwie. W nadchodzących dniach podejmie on decyzję, czy Stany Zjednoczone wydadzą deklarację uznającą za ludobójstwo działania godzące w mniejszości religijne na Bliskim Wschodzie.
„Wierni muszą się dziś wstawić za swoimi braćmi i siostrami stojącymi w obliczu ludobójstwa na Bliskim Wschodzie. Jako ludzie wiary musimy przekonać Departament Stanu, aby włączono chrześcijan do formalnej deklaracji o ludobójstwie” – czytamy w oświadczeniu abp. Josepha Kurtza.
Przewodniczący episkopatu stwierdza, że każdy upływający dzień powiększa listę współczesnych męczenników. „Na ile to tylko możliwe, musimy pomóc chrześcijanom w dźwiganiu krzyża prześladowań, musimy pomóc w złagodzeniu ich cierpienia” – pisze hierarcha.
Petycja, do podpisania której wzywa episkopat, dostępna jest w Internecie od końca lutego b. r. Apel episkopatu wspierają Rycerze Kolumba i organizacja „W obronie chrześcijan”.
W październiku ub. r. Departament Stanu dał do zrozumienia, że przygotowywana deklaracja o ludobójstwie mniejszości ma dotyczyć Jazydów, ale nie chrześcijan. Ostateczny termin podjęcia decyzji Kongres wyznaczył na 17 marca.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.