Jedna ściana pomiędzy przęsłami głównej nawy katedry odzyska swój blask. Przewidywany termin ukończenia renowacji - październik.
Trwa renowacja fresków, które pokrywają fragment ściany nawy głównej katedry. Przetarg na prace konserwatorskie wygrała firma konserwatorska Piotr Białko z Krakowa.
– Malowidło jest w lepszym stanie niż te nad emporą muzyczną – mówi Marta Walczyńska, odpowiadająca za techniczną stronę przedsięwzięcia (taki artystyczny kierownik budowy). – Pracujemy tu od lat, dlatego znamy to wnętrze bardzo dobrze i niezmiennie cieszymy się, że możemy tu wciąż wracać, żeby odkrywać piękno tej świątyni i przywracać blask, jaki został ukryty pod pateną czasu i działalności poprzednich konserwatorów – dodaje.
Tak jak w przypadku wcześniejszych prac nad freskami, tak teraz, choć w mniejszym stopniu, malowidło trzeba oczyścić z retuszy i przemalowań, jakich dokonano podczas dużego remontu katedry w latach 60. ubiegłego wieku. – Główny problem jest taki, że wtedy używano farb na bazie polioctanu, które z czasem zmieniły substancję malowidła, co skutkuje m.in. mocnym pociemnieniem obrazu – dodaje Dorota Osman, także konserwator sztuki pracująca od lat w katedrze.
Katedralne freski pochodzą z okresu barokizacji gotyckiego kościoła, jakiej dokonali jezuici w XVIII stuleciu. – Przyjrzeliśmy się z bliska freskom i odkryliśmy, że w najjaśniejszych miejscach namalowanych sztukaterii są złocenia. Nie wiadomo jeszcze, czy nalezą one do pierwotnej malatury, czy zostały dodane później. Badamy tę sprawę, ale może się okazać, że będziemy je przywracać, co może dać całkiem ciekawy efekt – dodaje Marta Walczyńska.
Termin wykonania zaplanowanych prac konserwatorskich i rekonstrukcyjnych upływa w październiku. Kierownikiem prac konserwatorskich jest Eliza Buszko.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
- Czy lwy też będą? - pytają przeciwnicy tej wątpliwej atrakcji dla turystów...