Tymi słowami abp Mieczysław Mokrzycki podziękował na antenie Radia Watykańskiego organizacjom pomocowym i osobom indywidualnym niosącym wsparcie cierpiącym w wyniku agresji Ukraińcom.
Dodał, że mieszkańcy tego pogrążonego w wojnie kraju są wdzięczni nie tylko za wsparcie materialne, ale i zwykłą ludzką pamięć, która przywraca im nadzieję na przyszłość.
„Coraz więcej ludzi potrzebuje naszej opieki duchowej, ale i materialnej. Pragnę wyrazić wdzięczność wszystkim organizacjom pomocowo-humanitarnym, także wszystkim Caritas – zarówno z Polski, jak i innych państw europejskich, które udzielają nam ciągłego wsparcia. To dzięki nim możemy zapewnić podstawowe środki do życia wielu rodzinom, które bez tego wsparcia pozbawione by były nawet powszedniego chleba – mówi abp Mokrzycki. - Wszystkie gesty życzliwości i dobroci docierają do nas na Ukrainę i są dla nas bardzo ważne. Dla człowieka cierpiącego nie jest ważna tylko i wyłącznie pomoc materialna, nie są ważne tylko lekarstwa czy pożywienie; bardzo ważna jest też świadomość, że jest ktoś, kto o nas pamięta, że jest blisko naszego cierpienia, że pamięta o nas i przekazuje słowa otuchy oraz nadziei. Im dłużej trwa wojna, tym bardziej ta pamięć jest ważna”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.
Rocznica 17 września 1939 roku i Nazaretanki, czyli moc wiary w piekle zesłania.
Wg. IBRiS najbardziej alarmująca zmiana nastąpiła w ciągu ostatniego roku.
Według danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce działa 10 344 parafii katolickich.