Do odpowiedzialności finansowej wezwał Kościół w Argentynie rządzących w tym kraju polityków.
Kontekstem był wyrok Sądu Najwyższego USA nakazujący Argentynie spłacenie długu w wysokości ponad 1 mld 300 mln dolarów. O sumy te upomniały się przed sądem nowojorskie fundusze inwestycyjne, które ulokowały tam pieniądze w 2001 r. Amerykański Sąd Najwyższy odrzucił argentyńskie odwołanie w tej sprawie i nakazał spłacenie długu w gotówce do końca miesiąca. Postawiło to Argentynę w trudnej sytuacji.
Zaniepokojenie sporem wyraził argentyński episkopat. Jego komisja wykonawcza upowszechniła dokument, w którym przypomina słowa Papieża Franciszka potępiające spekulacje finansowe jako osłabiające relacje gospodarcze, utrudniające rozwój i godzące w porządek międzynarodowy. Biskupi wezwali jednocześnie władze Argentyny do poważnego i odpowiedzialnego potraktowania zaistniałej sytuacji. Wyrazili też obawę, że obciążenie finansowe państwa uderzy w najsłabsze grupy społeczne, o które powinni zatroszczyć się rządzący, dbając o jedność narodu.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...