O miłości Chrystusa, najgłębszym i niezwyciężonym fundamencie nadziei chrześcijańskiej, mówił Franciszek podczas Mszy za dusze zmarłych w ostatnim roku kardynałów i biskupów.
Papież modlił się m.in. za kardynałów Józefa Glempa i Stanisława Nagy’ego oraz abp. Ignacego Tokarczuka. W sumie w ostatnim roku na świecie zmarło 9 kardynałów oraz 136 arcybiskupów i biskupów.
Na Eucharystii koncelebrowanej w Bazylice Watykańskiej Ojciec Święty nawiązał do pytań dotyczących przemijania i życia po śmierci, jakie stawiamy sobie w listopadowym czasie.
„Za każdym razem, gdy mamy do czynienia ze śmiercią bliskiej osoby lub kogoś znajomego, rodzi się w nas pytanie: «Co pozostanie z jego życia, z jego pracy, z jego służby Kościołowi?» – mówił Papież. – Księga Mądrości mówi nam: oni są w rękach Boga! Ręka to znak przyjęcia i ochrony. Wyrazem osobistej relacji i szacunku jest podać rękę, uścisnąć dłoń. Ci gorliwi pasterze, którzy poświęcili swe życie służbie Bogu i bliźnim, są w rękach Boga. Oni cali są dobrze strzeżeni i nie ulegną zepsuciu śmierci. Są w rękach Boga przez te wszystkie dni naszpikowane radością i cierpieniem, nadzieją i trudnościami, wiernością Ewangelii oraz troską o zbawienie duchowe i materialne powierzonych im wiernych. Nawet nasze grzechy są w rękach Boga. To są dłonie miłosierne, ręce «zranione» miłością. Jezus nieprzypadkowo chciał zachować swe rany na dłoniach po to, by dać nam odczuć swe miłosierdzie. To jest nasza siła i nasza nadzieja”.
Franciszek przypomniał, że nie znamy dnia naszej śmierci, jednak możemy być pewni tego spotkania z Bogiem. Stąd, jak zachęcił, powinniśmy się na nie dobrze przygotować.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.