Życie smakuje na trzeźwo

Sierpień, miesiąc trzeźwości, będzie obchodzony pod hasłem "Ojciec - świadek wiary i trzeźwości".

Reklama

Blisko dziesięć pielgrzymek, rekolekcje, mityngi, marsze - już po raz 29. sierpień będzie obchodzony jako miesiąc trzeźwości. W tym roku przewodniczący Zespołu Konferencji ds. Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski w specjalnym apelu zaproponował, aby obchody odbywały się pod hasłem "Ojciec - świadek wiary i trzeźwości", gdyż cała rodzina, a w szczególności ojcowie - są ważnym wzorem dla dzieci.

Bolesny problem społeczny

Milion uzależnionych od alkoholu, 30 mld zł wydawanych rocznie na trunki, spożycie roczne na głowę, licząc od 15. roku życia - 13,6 litra. Społeczne i ekonomiczne koszty uzależnienia sięgają zaś nawet 3 proc. PKB, czyli ok. 45 mld zł. Problem alkoholizmu jest jednym z najdotkliwszych dramatów Polaków, dlatego Kościół nie może przejść wobec niego obojętnie.

Ma zaś bogatą tradycję w walce o trzeźwość. Ruch abstynencki, zapoczątkowany jeszcze w XIX wieku przez wybitnych działaczy trzeźwości - takich jak ks. Bronisław Markiewicz w Galicji, ks. Alojzy Ficek, o. Szczepan Brzozowski, ks. Józef Czempiel na Śląsku, o. Honorat Koźmiński pod zaborem rosyjskim - to tylko kilka najwybitniejszych nazwisk ruchu trzeźwościowego. Gdy ks. Ficek, proboszcz kościoła w Piekarach Śląskich, zaproponował swoim parafianom deklarowanie abstynencji, zaczęły plajtować gorzelnie, podobnie jak karczmy w okolicach, w których posługiwał ks. Markiewicz. Mimo szykan (zwłaszcza w zaborze rosyjskim ruch trzeźwościowy był uznawany za działanie wbrew interesom państwa i ograniczanie wolności picia poddanych), polscy duchowni nie rezygnowali ze swojej walki z pijaństwem - nieszczęściem jednostek, rodzin, całego narodu.

W czasach PRL najwybitniejszym działaczem na rzecz trzeźwości był ks. Franciszek Blachnicki ze swoją Krucjatą Wyzwolenia Człowieka (którą władze również uznały za działalność wywrotową).

W 1984 r. 201. Konferencja Plenarna Episkopatu Polski ustanowiła sierpień miesiącem abstynencji narodu. Wybór biskupów nie był przypadkowy - jest to miesiąc ważnych wydarzeń historycznych i uroczystości religijnych. Zapoczątkowano wykładanie w kościołach ksiąg intencji, do których wpisywali się zwłaszcza mężczyźni, deklarujący abstynencję w tym miesiącu.

Pielgrzymki, rekolekcje, marsze

W swoim apelu bp Bronakowski stwierdza, że abstynencja nie jest smutnym ograniczeniem, ale szansą i źródłem mocy wewnętrznej, a także radości. Jest dziełem duchowym i dziełem miłości. Przypomina, że wiele osób traci wiarę z powodu nadużywania alkoholu, dlatego podjęcie abstynencji w sierpniu nabiera szczególnego znaczenia, bo może stać się ofiarą w intencji ich powrotu do Boga. Można też podjąć abstynencję z pobudek patriotycznych i społecznych i być świadectwem troski o innych.

Jest rzeczą naturalną, że od lat sierpień jest miesiącem, w którym wyrusza najwięcej pielgrzymek w intencji trzeźwości - ojców, mężów, braci, całych rodzin, narodu. Na Jasną Górę 6 sierpnia w ramach pielgrzymki krakowskiej wyruszy grupa pokutna modląca się w intencji trzeźwości. W tym samym celu będą wędrować pątnicy z całej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej na Górę Chełmską. W tej diecezji wierni wybiorą się z Polanicy na Świętą Górę Polanowską, a na drugim krańcu Polski - w diecezji tarnowskiej, wyruszą z Dębicy do sanktuarium Matki Boskiej w Zawadzie w ramach Sierpniowych Dni Trzeźwości. Z Gdańska - Oliwy pielgrzymi udadzą się do sanktuarium Matki Bożej w Matemblewie.

Na sierpień planowane są także diecezjalne pielgrzymki trzeźwościowe z Gorczyc i Sandomierza do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Bolesnej w Radomyślu nad Sanem oraz IV Bieszczadzka Pielgrzymka z Zagórza do Zboisk.

Wcześniej, w lipcu, z Płocka wyruszyła po raz 24. pielgrzymka do Niepokalanowa. Św. Maksymilian Kolbe był także wielkim apostołem trzeźwości, więc pątnicy proszą go o wstawiennictwo. Do płocczan dołączyła grupa z Radomia, po raz drugi przyłączyli się więźniowie Aresztu Śledczego na Koziej Górze. Jak zawsze w programie każdej pielgrzymki była codzienna Msza św. U celu wędrówki pątników przywitał bp Tadeusz Bronakowski, który przypomniał, że każdy ma misję bycia świadkiem wiary, a także trzeźwości, gdyż wiara musi być trzeźwa i racjonalna.

W Miejscu Piastowym pod koniec lipca odbyła się IX Narodowa Modlitwa o Trzeźwość. To nie przypadek, że właśnie tutaj gromadzą się członkowie ruchów i stowarzyszeń, których celem jest abstynencja narodu. Była to parafia, w której proboszczem był ks. Bronisław Markiewicz, założyciel Zgromadzenia św. Michała Archanioła, towarzystw trzeźwości oraz pisma "Powściągliwość i Praca". Na przełomie XIX i XX w. wciąż apelował do rodaków aby docenili znaczenie ascezy i ciężkiej pracy, gdyż tylko to pomoże im odzyskać wolność - od grzechów, ale też w dalszej perspektywie pomoże odzyskać niepodległość Polski.

Ludzie zaangażowani w modlitwę i działania na rzecz abstynencji organizują nie tylko pielgrzymki. W diecezji tarnowskiej na początku sierpnia po raz dziesiąty wyruszy z Tarnowa do Skrzyszowa Marsz w intencji trzeźwości. W drugiej połowie miesiąca w intencji trzeźwości szlakiem męczeństwa bł. Karoliny Kuzkówny w Wał Rudzie w parafii Zabawa zostanie odprawiona Droga Krzyżowa.

Terapia pod gwiazdami

W ciągu lat działacze ruchów abstynenckich i ich rodziny wędrują do konkretnych sanktuariów, do miejsc i patronów, którzy za życia propagowali trzeźwy styl życia - ta walka to nie jedynie pielgrzymki i modlitwa, ale także bardzo konkretna pomoc duchowa i psychologiczna, zwłaszcza dla uzależnionych i ich rodzin.

W Gietrzwałdzie po raz 18. spotkają się Wspólnoty Rodzin Katolickich z Problemem Alkoholowym. W ostatni weekend sierpnia organizowane są rekolekcje trzeźwościowe w parafii Najświętszej Maryi Panny w Kozińcach w diecezji białostockiej.

Jednym z najważniejszych miejsc, którego "znakiem firmowym" jest walka z uzależnieniami, to sanktuarium w Licheniu, którego kustoszami są księża marianie. W ostatni weekend sierpnia odbędzie się Ogólnopolskie Spotkanie Trzeźwościowe. Hasło całej edycji spotkań to "Mityng pod gwiazdami", a tego spotkania: "Zawsze mam szansę". Organizuje je Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. Ośrodek ten wspiera rocznie 4 tys. uzależnionych, współuzależnionych z nimi członków rodzin oraz osoby przechodzące kryzys. Centrum organizuje pomoc psychologiczną i duchową - spotkania z psychologami, doradcami życia rodzinnego, proponuje udział w warsztatach i rekolekcjach trzeźwościowych.

Uczestnicy tradycyjnie będą modlić się na Mszy św. odprawionej przed cudownym obrazem Matki Bożej Licheńskiej pod przewodnictwem bp. Wiesława Meringa. Wcześniej będzie celebrowana Msza w intencji zmarłych ze środowisk trzeźwościowych, którzy "odeszli na wieczny mityng". W czasie mityngów tematycznych, odbywających się w całym sanktuarium, uzależnieni będą opowiadać o swoim życiu i zmaganiach by wyjść z nałogu. Uczestnicy będą mogli skorzystać z indywidualnych porad psychologów i terapeutów uzależnień oraz spowiedzi, będą mogli zaopatrzyć się w fachową literaturę.

Wesela wesel i bezalkoholowe biesiady

Już pod koniec czerwca w małej wiosce Kamesznica na Żywiecczyźnie po raz 23. odbyły się Dni Trzeźwości. Tamtejszy proboszcz, społecznik i zapalony działacz na rzecz abstynencji, ks. Władysław Zązel, co roku organizuje spotkania Anonimowych Alkoholików, którzy przybywają do wioski, leżącej i stóp Baraniej Góry żeby wraz z rodzinami dziękować Bogu za odmianę życia i świadczyć, jak wspaniale jest być trzeźwym. Po mityngu otwartych grup AA wieczorem odbyła się bezalkoholowa zabawa. Wszyscy bawili się do białego rana, choć nie było kropli alkoholu.

I właśnie o obalenie tego stereotypu - że dobra zabawę gwarantują wyłącznie trunki - obala 71-letni dziś ks. Zązel. Duszpasterz trzeźwości diecezji bielsko-żywieckiej i kapelan klubów abstynenckich od blisko 25 lat promuje wesela bezalkoholowe. Już ponad dwieście par zdecydowało się na świętowanie swoich zaślubin bez napojów wysokoprocentowych. A ponieważ z roku na rok przybywało par decydujących się na takie rozwiązanie, zaczęły się spotkania, nazwane Weselem Wesel. Biorą w nich udział "bezalkoholowi małżonkowie" z rodzinami. Pierwsze takie spotkania odbyło się w 1995 r. w Kamesznicy. W tym roku spotkanie odbyło się, już po raz 19. w Wieleniu w Wielkopolsce. Wzięły w nim udział rodziny z całego kraju - z Podhala, Warszawy, Bydgoszczy, Olsztyna, Wrocławia i Rzeszowa.

Jak co roku od wielu lat spotkanie ma charakter formacyjny i zabawowy. Rodziny modlą się na Eucharystii, odnawiają przyrzeczenia małżeńskie, ale też zwiedzają okolice i bawią do białego rano nie pijąc kropli alkoholu.

W 2007 r. powstało Stowarzyszenie Wesele Wesel, które propaguje trzeźwość w społeczeństwie i krzewi ideę wesel bezalkoholowych. Jego członkowie przygotowują się do jubileuszu: w przyszłym roku będą obchodzić 20. rocznicę Ogólnopolskich Spotkań Małżeństw, Które Miały Wesela Bezalkoholowe.

Podobne idee przyświecają organizatorom III Podlaskiej Biesiadzie Trzeźwości planowanej na początek sierpnia w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie. Po odprawionej Drodze Krzyżowej uczestnicy będą dawać świadectwa, zostanie zaprezentowana tematyka abstynencji w bloku "Przy muzyce o trzeźwieniu", planowany jest mityng i ognisko. Pod wieczór Eucharystię odprawi bp Tadeusz Bronakowski (następnego dnia Mszy św. będzie przewodniczył abp białostocki Edward Ozorowski). Po adoracji Najświętszego Sakramentu i Apelu Jasnogórskim odbędzie się koncert "Jesteśmy trzeźwi naszą piosenką", gdyż, jak mówią organizatorzy podobnych imprez, najlepsza zabawa jest na trzeźwo.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama