Dzieci komunijne z całej archidiecezji katowickiej zjechały się do Katowic.
Dzieci z terenu archidiecezji katowickiej, które w tym roku przystąpiły do pierwszej lub do wczesnej Komunii świętej, wypełniły w niedzielę 23 czerwca wraz ze swoimi rodzicami i katechetami katedrę Chrystusa Króla w Katowicach, aby radośnie dziękować za dar Eucharystii. Tegoroczna pielgrzymka dzieci komunijnych odbyła się pod hasłem: „Jezus kapitanem mojego życia”.
Spotkanie rozpoczęło się w ogrodach Kurii Metropolitalnej, gdzie dla dzieci przygotowano szereg atrakcji, a także słodką niespodziankę. Następnie dzieci wraz z rodzicami przeszły do katedry, gdzie uczestniczyły we Mszy św. pod przewodnictwem metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca. Metropolita katowicki w czasie homilii rozmawiał z dziećmi, witając je „w pierwszym kościele archidiecezji”. Zwrócił uwagę, jak ważny jest znak krzyża, którego dzieci nauczyli mama i tata. – Gdy będziecie przechodzili koło krzyża lub kościoła, trzeba zrobić znak krzyża – przypominał abp Skworc. Zachęcał też do odwiedzania świątyń w tygodniu.
Zwracając się do rodziców, metropolita katowicki stwierdził, że Jezusowe pozdrowienie: „Pokój wam” wskazuje na wielką potrzebę, odczuwaną także przez współczesnego człowieka, który wielu rzeczy i spraw się boi i żyje niejednokrotnie w ciągłym lęku. – Chrystus wchodzi w rzeczywistość ludzkiego strachu – powiedział abp Skworc. Apelował do zgromadzonych, by modlili się o pokój w rodzinach. Podziękował rodzicom, że z miłością przyjęli swoje dzieci, że je wychowują, że są dla nich pierwszymi nauczycielami prawa miłości. – Nie żałujcie czasu na niedzielną Eucharystię – prosił. Zachęcał też rodziców, aby razem ze swoimi dziećmi patrzyli na krzyż. – Gdy patrzymy w jednym kierunku, wtedy jesteśmy wspólnotą – stwierdził.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.