Z minaretu w podsztokholmskiej miejscowości Fittja rozbrzmiało w piątek nawoływanie muezina do modlitwy. To pierwszy przypadek w Szwecji, kiedy władze zezwoliły na stosowanie tej praktyki religijnej islamu.
Według pozwolenia nawoływanie może trwać od trzech do pięciu minut i nie powinno przekraczać 60 decybeli. Głośniki na trzy strony świata zostały zainstalowane na wieży mającej 32 metry wysokości.
Meczet w Fittja otwarto w 2007 roku, uczęszcza do niego 1,5 tys. wiernych.
"Chciałbym podziękować politykom i policji, to bardzo ważny dzień dla społeczności muzułmańskiej w Szwecji" - powiedział Alban Friberg, przewodniczący Towarzystwa Kultury Islamu w gminie Botkyrka, na terenie której położony jest meczet.
Sztokholmska policja zezwoliła na nawoływanie muezina, gdyż "nie wpływa to negatywnie na ruch drogowy, ani nie stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem".
Według sondy przeprowadzonej przez szwedzki dziennik "Metro" społeczność muzułmańska chciałaby wprowadzić nawoływanie do modlitwy w meczetach w dzielnicy Soedermalm w Sztokholmie oraz w Uppsali.
W Szwecji, według różnych szacunków, mieszka od 400 tysięcy do pół miliona wyznawców islamu.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.