Melchici udostępnią grekokatolikom świątynie
Porozumienie w sprawie duszpasterstwa ukraińskich grekokatolików w Ziemi Świętej arcybiskup większy kijowsko-halicki zawarł z melchickim arcybiskupem Akki w Izraelu. 5 kwietnia abp Swiatosław Szewczuk spotkał się z abp. Eliasem Chacourem w Hajfie.
Oba obrządki łączy ta sama bizantyjska liturgia, tyle że melchici sprawują ją po arabsku i częściowo po grecku. Melchicki hierarcha wyraził gotowość udostępnienia Ukraińcom takiej liczby świątyń, jaka będzie im potrzebna. W Ziemi Świętej nie brakuje miejsc kultu, a tylko księży znających ukraiński.
Abp Swiatosław Szewczuk udał się do Izraela, by odwiedzić wiernych swego obrządku. W Galilei przebywa według oficjalnych danych 7 tys. ukraińskich grekokatolików, a nieoficjalnie dwa razy więcej. Liczni są też na południu Izraela. Przyjechali tam głównie w celach zarobkowych. Ukraińskie Liturgie greckokatolickie sprawuje się tylko w dwóch miastach: Hajfie i Tel Awiwie-Jafie. Nie znajdując własnych duszpasterzy, grekokatolicy idą nieraz do protestantów, wśród których są też misjonarze znający ukraiński.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).