Chrystusowi jako Królowi poświęcił swoją homilię w trakcie liturgii Męki Pańskiej abp Marek Jędraszewski. Metropolita łódzki celebrował w Wielki Piątek nabożeństwo w bazylice archikatedralnej w Łodzi.
"Ile jest w nas postawy uległości wobec przemocy współczesnej politycznej poprawności, która chce złamać najbardziej podstawowe prawa moralne" - pytał hierarcha. Abp Jędraszewski nawiązał w homilii do przeznaczonych na Wielki Piątek fragmentów Ewangelii św. Jana. "Przeniknięta jest jedną zwłaszcza myślą - Jezus z Nazaretu jest Królem. I stąd ta kluczowa kwestia Janowej pasji, zamykająca się w szczególnym dialogu między Jezusem i Piłatem" - mówił pasterz Kościoła w Łodzi.
Podkreślał przy tym wyjątkową postawę, jaką prezentuje Chrystus. "Postawa suwerena, postawa tego, który ma władzę, postawa Króla. Mimo poniżenia, upokorzeń i zbliżającej się w sposób nieuchronny, przerażającej śmierci" - zauważał metropolita łódzki.
"Ci którzy po niego przyszli - żołnierze kohorty i strażnicy arcykapłanów - cofnęli się i padli przed nim na twarz. Chrystus wyszedł zaś ku nim i w tej dramatycznej chwili sam prosił o to, aby jego uczniowie mogli odejść" - przypominał abp Jędraszewski.
"Każda i każdy z nas musi sobie dzisiaj postawić pytanie: czy ten przybity do krzyża wędrowny nauczyciel z palestyńskiej ziemi jest dla mnie naprawdę Bożym Synem i zwycięskim Królem? Ile jest we mnie tej postawy żydowskiej, faryzejskiej, polegającej na przekonaniu, że własnymi czynami zasługuję na zbawienie i niebo?" - pytał metropolita łódzki.
Abp Jędraszewski nawiązał też do współczesnych debat. "Ile jest w nas tej postawy, która ulega przemocy współczesnej politycznej poprawności, która za wszelką cenę chce złamać najbardziej podstawowe prawa moralne, włącznie z tymi, o których mówi Dekalog i które wyrażają prawdę istniejącą w głębi naszych sumień? - pytał metropolita łódzki.
Po homilii abp Jędraszewski wraz z wiernymi wziął udział w adoracji Krzyża. Na zakończenie liturgii, w uroczystej procesji, Najświętszy Sakrament, został przeniesiony do przygotowanego wcześniej Grobu Pańskiego. Tam będzie adorowany aż do Wigilii Paschalnej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.