Ponad 750 tys. sióstr zakonnych na całym świecie pełni posługę wśród najuboższych i najbardziej doświadczanych przez życie. Są to najczęściej sieroty, chorzy, umierający, zwłaszcza dzieci i kobiety.
Dane te, przedstawione przez fundację Pomoc Kościołowi w Potrzebie, dotyczą blisko 2 tys. zgromadzeń żeńskich zrzeszonych w Międzynarodowej Unii Przełożonych Generalnych (UISG).
Zakonnice podejmują także konkretną refleksję nad ważnymi problemami dzisiejszego świata, gdzie angażują się w pracę duszpasterską i społeczną. Dotyczy to m.in. tych obszarów, gdzie występują największe niesprawiedliwości i dysproporcje społeczne, głód, wojny, skutki rozprzestrzeniania się AIDS, handel ludźmi i wiele innych. Ich posługa dla wielu osób jest konkretnym świadectwem wiary, a także jednym z najwymowniejszych znaków obecności Kościoła w świecie.
Przykłady sióstr niezwykle oddanych i poświęcających swoje życie posłudze potrzebującym można mnożyć. Jedną z najbardziej znanych jest Matka Teresa z Kalkuty, laureatka nagrody Nobla w 1979 r. Część z nich prowadzi życie klauzurowe, bazujące na codziennej modlitwie w klasztornych murach. To dodaje siły duchowej tym, które pracują często w ekstremalnie trudnych warunkach, jak np. w obozach dla uchodźców w Libanie czy wśród skazanych na niebyt mieszkańców brazylijskich faveli.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.