Po publikacji "Gościa" o inicjatywie „Jeden z nas” Polska wyszła na prowadzenie w ilości podpisów za życiem!
Każdego dnia na serwerach Komisji Europejskiej przybywają setki podpisów pod inicjatywą obywatelską „Jeden z nas”. Po ostatniej publikacji Gościa Niedzielnego, zaledwie od czwartkowego popołudnia do północy tego dnia swój głos elektronicznie oddało blisko tysiąc osób z Polski. Na Facebooku powstało specjalne wydarzenie. Mobilizują się duszpasterstwa akademickie. Przykładowo same „Wawrzyny” wysłały już przez portal społecznościowy ponad dwa tysiące zaproszeń do polubienia i wsparcia akcji.
– Polska wyszła na prowadzenie. Ponad siedem tysięcy podpisów pochodzi z naszego kraju. Plasujemy się tuż przed Włochami, ok. 6200 podpisów. Na trzecim miejscu jest Hiszpania z prawie pięcioma tysiącami. Europa liczy bardzo na Polskę. Mam nadzieję, że uda się nam zebrać dużo więcej niż wymagany limit 38 tys. głosów! - mówi Jakub Bałtroszewicz, koordynator Polskiego Komitetu Narodowego Inicjatywy w rozmowie z Gościem.
Jak wynika z najnowszego raportu Komisji europejskiej do 25 stycznia br. za ochroną życia nienarodzonych podpisało się już online prawie 25 tys. obywateli z 20 krajów UE (statystyki dotyczące głosów zebranych na formularzach papierowych będą publikowane od końca marca; na formularzach papierowych podpisów jest już dziesiątki tysięcy). Przypomnijmy, inicjatywa “Jeden z Nas” to największa akcja pro-life na naszym kontynencie. Jest jedną z pierwszych zarejestrowanych Europejskich Inicjatyw Obywatelskich, przewidzianych w traktacie lizbońskim. Celem akcji jest zablokowanie finansowania z budżetu Unii Europejskiej aborcji i doświadczeń na ludzkich embrionach. Jak wynika z raportu European Dignity Watch UE w 97 proc. finansuje aborcje w Afryce. Oznacza to, że z naszych podatków płacimy za zabójstwo 170 tys. nienarodzonych dzieci na tamtym kontynencie.
„Jeden z nas” wykorzystuje legalną drogę prawną obowiązującą w krajach UE. Powołuje się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie Brüstle kontra Greenpeace z 2011 r. TS orzekł wtedy, że życie człowieka zaczyna się od chwili zapłodnienia. Embrion ludzki wymaga szacunku i ma swoją godność. To wyklucza „możliwość opatentowania jakiejkolwiek procedury, która zakłada jego niszczenie lub tego wymaga”. Inicjatywa “Jeden z Nas” ma za zadanie zapewnić spójność prawa europejskiego w sprawach dotyczących życia.
W tym tygodniu w Brukseli spotyka się po raz pierwszy od powołania (9 grudnia 2012 r. w Rzymie), Komitet Wykonawczy inicjatywy pod przewodnictwem Carlo Casiniego, ojca inicjatywy. Do Komitetu oprócz samego Casiniego należą Hiszpanie: europoseł Jaimie Mayor Oreja oraz Pablo Siegrist – przewodniczący hiszpańskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, Michele Trotta z Włoch oraz Edit Fridvalzsky z Węgier. W Komitecie jest też Polak, Jakub Bałtroszewicz, jednocześnie członek komitetu obywatelskiego i koordynator Polskiego Komitetu Narodowego Inicjatywy (jego pełen skład poznamy pod koniec lutego).
Jak się okazuje nasze prawo nie przewiduje możliwości elektronicznego zbierania podpisów pod inicjatywami. Komisja Europejska udostępniła na potrzeby „Jeden z nas” specjalne elektroniczne narzędzie.
Swój podpis można składać przez portal Gościa www.gosc.pl lub bezpośrednio na polskich stronach inicjatywy www.jedenznas.eu. Jeśli do 1 listopada br. w przynajmniej siedmiu krajach UE zbierzemy łącznie milion podpisów, mamy szansę na historyczną zmianę w europejskim prawie. Możemy też przyczynić się do powstania silnej grupy pro-life w strukturach unijnych. Co najważniejsze możemy ocalić tysiące ludzkich istnień!
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.