Jak promować prawa człowieka i mówić o nich we współczesnym świecie, dyskutują w Krakowie od 6 do 10 grudnia uczestnicy międzynarodowej konferencji.
Znani naukowcy, politycy i społecznicy z całego świata przedstawiają aktualny stan wiedzy na ten temat, a także analizują konkretne aspekty zagadnienia, jak np. problem uchodźców, handel ludźmi, kwestie ekonomiczne, prawa kobiet czy wolność religijną. Wśród dzisiejszych prelegentów był m.in. przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.
Kard. Peter Turkson wskazał na wkład Kościoła katolickiego w ochronę praw człowieka we współczesnym świecie. Przedstawił rozwój doktryny społecznej od pontyfikatu bł. Jana XXIII i jego encykliki Pacem in terris. Zauważył, że w wielu miejscach założenia myśli społecznej Kościoła są spójne z prowadzoną od 1948 r. refleksją nad Powszechną Deklaracją Praw Człowieka. Zbieżność ta jest także widoczna w ważnych dla chrześcijan aspektach dotyczących godności człowieka i wolności religijnej. Kościół z jednej strony broni fundamentalnego znaczenia tych praw, ale równocześnie sprzeciwia się relatywizmowi, który często, pod pretekstem ich zachowywania, jest promowany przez niektóre rządy i grupy interesu.
Hierarcha wskazał też, że w wielu krajach neguje się prawo, zwłaszcza chrześcijan, do wyznawania własnej religii. Wolność religijna ma być tymczasem skarbem chronionym przez wszystkich, niezależnie od ich przekonań, ponieważ uosabia ona wolność do życia w najgłębszym rozumieniu prawdy. Kard. Turkson przypomniał też o dwóch podstawowych zagrożeniach dla wolności religijnej, na które zwrócił uwagę Benedykt XVI w czasie niedawnej wizyty w Libanie. Są to ekstremalne formy sekularyzacji oraz fundamentalizm, który religią uzasadnia stosowanie przemocy.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.