Biskupi o klęsce państwa

„Nigeryjczycy nadal żyją w lęku i napięciu. Na przekór zapowiedzianym wysiłkom państwa, by zapewnić bezpieczeństwo w kraju, na północy wciąż dochodzi do zamachów bombowych i zabójstw niewinnych osób, a na południu szerzy się zbrojna przestępczość”.

Reklama

Takie słowa znalazły się w komunikacie z posiedzenia plenarnego Konferencji Episkopatu Nigerii. Tym samym biskupi potwierdzili swoje krytyczne stanowisko względem rządu prezydenta Goodlucka Jonathana, oznajmiając całkowitą porażkę państwa w dziedzinie bezpieczeństwa wewnętrznego.

Zdaniem Kościoła taki stan rzeczy jest „poważnym naruszeniem godności człowieka”. W prostej linii prowadzi on bowiem do rozwoju przestępczości, na skutek coraz powszechniejszego dostępu do broni pod pozorem potrzeby samoobrony. Szczególny niepokój biskupów budzi nieposkromiona działalność skrajnego ugrupowania islamistów Boko Haram, w tym ataki na chrześcijan i ich miejsca kultu na północy kraju. Choć wyznawcy Chrystusa na razie znoszą to cierpliwie, jednak istnieje obawa, że broniąc się, wezmą sprawy we własne ręce. „Nadszedł czas, by lokalne, stanowe i federalne instytucje oraz służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo obudziły się i zaczęły czynić, co do nich należy, gdy chodzi o obronę życia i godności wszystkich” – napisali biskupi Nigerii. Proponują także wzmocnienie kontroli granic, by uniemożliwić napływ „zagranicznych sponsorów terroryzmu”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7