Wczorajsza wizyta Papieża w rzymskim wydziale medycyny Katolickiego Uniwersytetu Serca Jezusowego stała się okazją, by zaprosić go do odwiedzenia włoskiego parlamentu.
Zaproszenie wystosował „osobiście i w sposób nieformalny”, jak zaznacza agencja informacyjna ANSA, przewodniczący Izby Deputowanych. Gianfranco Fini, stojący na czele izby niższej parlamentu, jest trzecią osobą we Włoszech po prezydencie i po przewodniczącym senatu, który w razie wakansu szefa państwa pełni jego funkcję. Był więc najwyżej postawioną osobistością politycznym na wczorajszym spotkaniu przed kliniką Gemelli.
Podczas krótkiej, trzyminutowej rozmowy, Ojciec Święty życzliwie potraktował zaproszenie, ale oczywiście daleko jeszcze do ustalenia terminu wizyty. Dziennikarze przypominają, że Jan Paweł II odwiedził włoski parlament przed 10 laty, 14 listopada 2002 r., a ponadto był w Parlamencie Europejskim w Strasburgu i w polskim Sejmie, jak też w ONZ w Nowym Jorku. Natomiast Benedykt XVI jak dotąd przemawiał w ONZ i w niemieckim Bundestagu.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.