W Tiranie rozpoczął się kolejny etap tzw. Dziedzińca Pogan, czyli dialogu Kościoła z ateistami.
Tym razem ma on miejsce w Albanii, która przez kilkadziesiąt lat w imię komunistycznej konstytucji deklarowała się jako kraj bez Boga. Religie przetrwały jednak przymusową ateizację, prześladowania i likwidację zewnętrznych przejawów życia duchowego. Deklarowani ateiści stanowią dziś w Albanii zaledwie kilka procent mieszkańców.
Historyczne doświadczenia Albańczyków to jeden z głównych tematów trzydniowego spotkania, które w Tiranie zorganizowała Papieska Rada Kultury. Jego uczestnicy nie ograniczą się bynajmniej do rozpamiętywania trudnej przeszłości. Dzisiejszy dzień jest poświęcony młodzieży. To właśnie pytania młodych znajdą echo w przesłaniu Benedykta XVI, które zostanie odczytane dziś wieczorem. Wcześniej, na dziedzińcu katolickiej katedry św. Pawła odbywają się dyskusje panelowe o problemach młodych: ich aspiracjach duchowych, fascynacji nowoczesnymi mediami czy poszukiwaniu godziwej pracy. Przewidziano też bogaty program artystyczny. Z młodymi rozmawia przewodniczący watykańskiej dykasterii kard. Gianfranco Ravasi. Towarzyszy mu albański minister kultury Aldo Bunci, który sam jest katolikiem.
Jutro Dziedziniec Pogan przeniesie się w środowisko akademickie. Gospodarzem debaty na temat: „W co wierzy ten, kto nie wierzy”, będą trzy stołeczne uniwersytety. W środę natomiast uczestnicy dyskusji spotkają się z albańskimi politykami.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.