Podsumowanie drugiego dnia obrad Synodu przez biskupów z Polski.
Mówi bp Kusy nawiązując do krwawego ataku na ludzi modlących się w kościele i zamordowania w tym roku trzech księży.
W Watykanie trwa kolejny dzień obrad synodalnych. Podczas swobodnej wymiany opinii, która miała miejsce wczoraj wieczorem głos zabrał Papież Franciszek. Bierze on udział we wszystkich spotkaniach, głównie się przysłuchując. Na rozmowy z uczestnikami wykorzystuje czas w czasie przerw w obradach.
Synod jest procesem rozeznawania duchowego, w którym milczenie i kontemplacja są warunkami umożliwiającymi słuchanie oraz uchwycenie znaczenia tego, co jest mówione - to słowa z wywiadu, jakiego udzielił Radiu Watykańskiemu, jeden z dwóch sekretarzy specjalnych Synodu Biskupów, salezjanin, ks. Rossano Sala.
„Synod na temat młodzieży nie jest zabetonowany, Kościół podejmuje dyskusję”. To słowa wykładowczyni socjologii na Katolickim Uniwersytecie w Mediolanie - Chiary Giaccardi podczas briefingu na temat synodu. Określiła go mianem „rewolucji kopernikańskej”. Po raz pierwszy bowiem, w takim wymiarze, Kościół staje nie tyle w pozycji mówiącego, ale słuchającego.
Wobec niepewności jutra młodzi bardzo potrzebują gestów solidarności i bliskości, poczucia, że im towarzyszymy w ich rozterkach i kłopotach – uważa kard. Christoph Schönborn, uczestnik trwającego Synodu Biskupów.
„Uczestnicząca w synodzie grupa młodzieży bardzo żywiołowo reaguje na przemówienia, szczególnie na te, które jakoś w nich współbrzmią” – mówi abp Zbigniew Stankiewicz z Łotwy, który zabrał głos podczas czwartej kongregacji generalnej. Metropolita Rygi wskazał m.in. na konieczność słuchania młodych, a nie dawania im z góry gotowych odpowiedzi, bo one nie trafiają w ich prawdziwe potrzeby. Mówił też o konieczności dowartościowania ojców w rodzinie.
- Nie chciałem robić filmu religijnego, ale film o zderzeniu dwóch kultur - mówi Tomasz Jurkiewicz, reżyser dokumentu o Światowych Dniach Młodzieży.
Wielkie spotkanie modlitewne z udziałem 40 tys. młodych ludzi odbywa się na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Papież pobłogosławił mozaikę do kościoła MB Częstochowskiej w Radomiu.
Przed sprowadzaniem chrześcijaństwa do „faktu społecznego” przestrzegł papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty zaapelował, abyśmy będąc chrześcijanami, nie żyli jak poganie.
"Nie ma czegoś takiego jak «katolik LGBTQ» lub «katolik transseksualny» czy też «katolik heteroseksualny»" - powiedział podczas wczorajszej drugiej kongregacji Synodu Biskupów arcybiskup Filadelfii Charles Chaput OFM Cap.
Zło w Kościele istnieje. Mistyka nie jest ucieczką od niego.