Wota, kopie, pamiątki można oglądać w Piekarach Śląskich do maja przyszłego roku. Wystawę z okazji 350-lecia kultu maryjnego w Piekarach Śląskich zorganizowano przy bazylice Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.
Z dwóch końców sali spoglądają na siebie wizerunki Matki Bożej Piekarskiej. Obrazy jednak różnią się. Po lewej stronie od wejścia wisi najstarszy wizerunek „Mater Admirabilis”, po prawej ten, który znamy obecnie. Obraz Matki Boskiej Piekarskiej odkrył w 1659 ks. Jakub Roczkowski. Przechodząc obok niego, poczuł silny zapach róż. Nieznany, XV-wieczny wizerunek Matki Boskiej przeniósł wtedy z bocznego ołtarza do głównego. Wkrótce nastąpiły liczne przykłady uzdrowień. Tak przed 350 laty rozpoczął się w Piekarach Śląskich kult maryjny.
Dziecko w beciku
Na wystawie „Mater Admirabilis, czyli 350 lat obecności” przedstawione są różne wizerunki Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Pokazane są również wota dziękczynne. Od tych najdawniejszych po współczesne. Jedne ze starszych mają kształt rąk, nóg, oczu… Jest nawet wotum w kształcie dziecka w beciku, które prawdopodobnie jest podziękowaniem za narodziny potomstwa. Inne mają kształt serca i informują o duchowych uzdrowieniach. Są również świece wotywne, w tym wykonana specjalnie na jubileusz 350-lecia kultu Matki Boskiej w Piekarach.
– Na wystawie prezentujemy ornaty, stuły, a nawet repliki koron, jakie miała Matka Boska Piekarska – mówi Agnieszka Nowak, przewodniczka sanktuaryjna. – Są również zdjęcia przedstawiające wielkie pielgrzymki piekarskie, męską i żeńską. W gablotach można zobaczyć to, co otrzymała Piekarska Pani. Jest m.in. dar Jana III Sobieskiego i stuła oraz złoty różaniec podarowany przez Jana Pawła II.
Udana kopia
W 1676 r. obraz uratował Tarnowskie Góry. Od tego czasu w każdą pierwszą niedzielę lipca do Matki Boskiej Piekarskiej przybywa pielgrzymka dziękczynna. Cztery lata później wybuchła zaraza w Czechach. Cesarz austriacki Leopold I Habsburg poprosił o przywiezienie cudownego obrazu do Pragi. Zaraza ustąpiła. W drodze powrotnej obraz znalazł się w Hradec Kralowe. Tam również miało miejsce uwolnienie od choroby. Wdzięczni mieszkańcy tej miejscowości podarowali piekarzanom obraz wotywny, który również można zobaczyć na wystawie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.