Nie sposób mieszkać na Śląsku i nie odwiedzić czasem grobu św. Jadwigi w jej trzebnickim sanktuarium. Chwile modlitwy u stóp sarkofagu są niezastąpione, ale może warto poszukać jej śladów także dalej, poza murami bazyliki?
Siedem parafialnych zespołów synodalnych – najwięcej w diecezji. Do tego cudem ocalona podstawówka i reprezentanci wsi we władzach ogólnopolskich. To nie przypadek. To wszystko przez zawiszaków.
Był jednym z pierwszych, którzy rozróżniali w kulcie publicznym i prywatnym chrześcijan adorację od czci.