O tym, dlaczego ideologia gender jest antyhumanistyczna i antyreligijna, oraz dlaczego jest podobna do marksistowskiej utopii. Rozmowa z o. Józefem Augustynem.
W świetle nowego projektu prawa przestępstwem mogą się stać prywatne rozmowy między rodzicami i ich dziećmi nt. ludzkiej seksualności.
Mało kto wie, że transseksualizm nie jest grzechem. Grzechem jest dopiero, gdy osoba z problemem transseksualnym poddaje się operacji tzw. zmiany płci.
Naturę możemy odczytywać jako księgę, której Autorem jest Bóg. To pozwala nam zobaczyć w niej porządek, kosmos, a nie jedynie chaos.
Amerykański naukowiec prof. Mark Regnerus, który niedawno wykazał w swoich badaniach, że dzieci z tradycyjnych rodzin są znacznie szczęśliwsze i zdrowsze niż te wychowane przez pary jednopłciowe, stał się obiektem ataków ze strony środowisk homoseksualnych.
Tak twierdzi Prokurator Generalny w swoim stanowisku skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego.
Mówiąc o problemie tej wagi, moim skromnym zdaniem, należy na samym początku podkreślić fakt nie do lekceważenia: „jakikolwiek wybór pociąga za sobą następstwa”.
Owszem, jesteśmy różni. Jestem przekonana, że także „z natury”. Ale bardzo mocno sugeruję ostrożność w ocenach. To ma wielkie znaczenie, także w kontekście dynamiki Kościoła.
Kościół nie wzywa człowieka do tego, by był sam. Nawet wtedy, gdy z racji różnych sytuacji życiowych, dobrowolnie wybranych lub nie, nie może żyć w małżeństwie. Wzywa do czystości.
List Kongregacji Nauki Wiary do biskupów Kościoła Katolickiego o duszpasterstwie osób homoseksualnych (1 października 1986)
Nośmy krzyż Chrystusa jak wieniec, bo wszystko, co się do nas odnosi, przez krzyż się wypełnia - mówił św. Jan Chryzostom.