Posiłek raz dziennie, dwie godziny snu w ciągu doby, szykany, upór osła, ubóstwo graniczące z nędzą – oto propozycja dla współczesnego księdza. Powiedzmy sobie szczerze: nie do przyjęcia.
Pierwsi chrześcijanie to życie oddawali za wiarę - mówimy nieraz z podziwem. Tak jakby dzisiaj było inaczej.
Na kresach I Rzeczypospolitej, utraconych przed wiekami, zrusyfikowanych, a teraz szukających własnej, ukraińskiej tożsamości, odbudowuje się także Kościół katolicki. Kiedyś był synonimem polskości, dziś jest inaczej.
Broniąc krzyża, nie wolno zapominać, co on oznacza. Krzyż uczy, że można i trzeba bronić prawdy, ale tak, by nie wszczynać wojny.
Podczas jednej z zagranicznych pielgrzymek Jan Paweł II modląc się w intencji prześladowanych za wiarę, przemierza historię męczeństwa Kościoła i wymienia, obok więzionych, deportowanych i zabijanych, tych, którzy z powodu świadectwa wiary w Chrystusa skazywani są na śmierć cywilną.
„Jeżeli wychodząc z Groty, postanawiasz więcej jej nie opuszczać pozostając wewnętrznie przywiązanym do skały cały twoje życie, za każdym razem, gdy myślami powrócisz do niej, odnajdziesz ten wzrok pełen miłosierdzia dla ciebie i odkryjesz w Bernadecie wzór niezwykłej wierności Pani pełnej współczucia i zadziwiającego objawienia Boga dla naszych czasów” - bp Dominique You, Brazylia.
Aby znaleźć się na terenach misyjnych, wcale nie trzeba wyjeżdżać z Europy. Wystarczy minąć naszą południową granicę i udać się do Czech. Ten piękny kraj, któremu zawdzięczamy chrześcijaństwo, jest obecnie niemal całkowicie zlaicyzowany.
Wśród Indonezyjczyków jest tylko nieco ponad 3 proc. katolików. Mimo to w Polsce pracuje sześciu indonezyjskich księży i dwie siostry zakonne.
To nie Kościół katolicki ma problem z celibatem, lecz współczesny świat. Celibat bowiem podchodzi do ludzkiej płciowości z perspektywy duchowej, podczas gdy świat traktuje tę sferę jako popęd, który trzeba zaspokoić.
Wszyscy przechowujemy zdjęcia z dzieciństwa. Możemy na nich zobaczyć, jak z roku na stawaliśmy się dojrzalsi. Spróbujmy wyobrazić sobie zdjęcia z naszego rozwoju duchowego. Czy widać na nich rozwój, czy też zatrzymaliśmy się w wieku niemowlęcym? - z myśli leśniowskich.
W rodowym herbie św. Karola Boromeusza widnieje wypisane złotem słowo humilitas, czyli pokora.