IX Nocna Droga Różańcowa i 16. Warszawski Dzień Różańcowy - to niektóre z propozycji duszpasterskich przygotowanych dla katolików w październiku w stolicy. Zgodnie z decyzją papieża Leona XIII w Kościele katolickim jest to miesiąc poświęcony modlitwie różańcowej.
Kamiennogórzanie wykorzystali bogactwo regionu i co tydzień w innym miejscu sprawują nabożeństwo Drogi Krzyżowej.
Wieczorem w każdego piątku Wielkiego Postu z parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Kamiennej Górze kilkadziesiąt osób wyrusza do odległych o kilka bądź kilkanaście kilometrów kalwarii i dróg krzyżowych, by tam w mroku rozważać mękę Jezusa.Zdjęcia: Janusz Piechowicz (Chełmiec), Brygida Gucwa (Lubawka i Chełmsko Śl.) i ks. Piotr Smoliński (Kamienna Góra).
Uśmiechnięte twarze, radosne rozmowy – przed kościołem w Pogórzu. Wielu byłoby zaskoczonych informacją, że ci pogodni ludzie to członkowie Apostolstwa Dobrej Śmierci. Chcą siebie i innych przygotować do dobrego umierania. Tajemnica ich radosnego otwarcia na życie ma proste wyjaśnienie: Różaniec.
W liturgiczne wspomnienie niewolnicy z Sudanu św. Józefiny Bakhity (8 lutego) obchodzimy III Światowy Dzień Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi, który został ustanowiony przez papieża Franciszka w 2015 roku.
Modlimy się i wspieramy misje drobnymi datkami. Wystarczy 5 złotych miesięcznie i dziesiątka różańca dziennie. W tym roku chcemy wspomagać podopiecznych siostry Anny Sęk, pallotynki. Przyłącz się - piszą pallotyni.
Po raz szósty z Łagiewnik do Stoszowa wyruszy pielgrzymka, tuz przed odpustem ku czci Matki Bożej Pocieszenia, patronki tamtejszego kościoła.
Dookoła okładki tygodników i artykuły szkalujące stan duchowny oraz wypowiedzi polityków ośmieszające kapłaństwo, a tu tymczasem każdy mówi: „Chcę być księdzem”.
Dwaj Ślązacy wybudowali kościół w północnym Kazachstanie, w mieście Szczucińsk, w pięknym miejscu, gdzie z bezkresnych stepów nagle wyrastają zalesione góry. Ten kościół zostanie pobłogosławiony już w czasie najbliższej pasterki.
– Zamiast siedzieć z założonymi rękami i narzekać, że w Kościele nie ma miejsca dla facetów, sami postanowiliśmy je dla siebie stworzyć – mówi Waldemar Szczuka.
Nie wiemy ilu ich jest. Zapewne każdego dnia więcej. Z sytej Europy, męczeńskiej Azji, żyjącej w biedzie Afryki czy pełnych kontrastu Ameryk.