Szymon Prandzioch mówi, że jest kamikaze. – Oni byli szczęśliwi, ginęli dla idei. On tworzy sztukę sakralną pod prąd współczesnym trendom. Nie ginie wśród innych. Jest doceniany i zwraca uwagę.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.