- Widok był straszny, wyglądało, jakby ogień zajmował całą katedrę i szybko się rozprzestrzeniał - mówi ks. Tomasz Nowak, wikary z parafii katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.