Takie wyznania zabrzmiały podczas odprawionej na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości narodu. Nieraz towarzyszyły im łzy.
Jest iskierka nadziei, że świeccy, zaangażowani w prace Synodu, włączą się na stałe w życie Kościoła lokalnego. Tylko co zrobić, żeby ta iskierka nie zgasła? To zadanie wydaje się ważniejsze niż samo wzniecenie zaangażowania.
O bardziej i mniej oficjalnych hasłach, skażonym klubie Bolko i bp. Edwardzie Dajczaku z ks. Krzysztofem Orą, dyrektorem wydziału duszpasterskiego świdnickiej Kurii Biskupiej rozmawia ks. Roman Tomaszczuk.
Ponad 30 zgromadzeń żeńskich i męskich. W każdym te same śluby - czystości, posłuszeństwa i ubóstwa, a przecież każde w tej jedności jakoś różne.
Niedawno jednej z ulic stolicy Dolnego Śląska nadano imię ks. Jana Schneidera. Proces beatyfikacyjny żyjącego w XIX wieku wrocławianina powoli zmierza ku końcowi. Czym wyróżniało się życie człowieka, który być może już niedługo zostanie wyniesiony na ołtarze?
Ten śląski misjonarz pracował w Afryce w parafii większej niż cała archidiecezja katowicka. Jest też uwieczniony w ołtarzu kościoła w Knurowie. „Robi” w nim za św. Metodego.
Podczas konferencji podsumowującej projekt "Powrót do tradycji winiarskich ziemi sandomierskiej" można było degustować pierwsze wino wytworzone z winorośli zasadzonych w Winnicy św. Jakuba.
„Od samego początku wyboru swej drogi życiowej podjęła współpracę z Bożą łaską. Będąc studentką, angażowała się w różne dzieła misyjne i była wdzięczna Panu Bogu za łaskę wiary” – zauważył bp Bryl.
Dyskusja nad projektem programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na rok liturgiczny 2022-2023 oraz wyzwania związane z synodem o synodalności były przedmiotem zakończonego w czwartek dwudniowego spotkania Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski.
Na Białorusi tylko w Brasławiu na Mszy można usłyszeć tam-tamy. A dzieci do spowiedzi przyciąga nie tylko "fajny" ks. Leszek, ale i chipsy.
Elżbieta gorszyła otoczenie. Gdy jej mąż, landgraf Ludwik, wracał do zamku, rzucała mu się na szyję i całowała w usta. Wielokrotnie! Przy ludziach!
