Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Do miasta powróciła dotąd połowa chrześcijańskich rodzin wygnanych przez islamistów pięć lat temu.
Na Równinie Niniwy nie ma już islamskich dżihadystów. Chrześcijanie jednak wciąż obawiają się wracać do swych domów.
Przyszłość Kościoła na Bliskim Wschodzie w znacznej mierze zależy od młodzieży, stąd też bardziej musimy się wsłuchiwać w jej głos. Wskazuje na to bp Basilio Yaldo, który w stolicy irackiego Kurdystanu brał udział w synodzie Kościoła chaldejskiego.
Pięć lat po wygnaniu przez islamskich dżihadystów wszystkich chrześcijan z Równiny Niniwy Kościół w Iraku spogląda w przyszłość z nową nadzieją.
5 lat temu ponad 120 tys. chrześcijan z Równiny Niniwy zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów w wyniku ataków ze strony tzw. Państwa Islamskiego.
„Chciałbym wyrazić ogromną radość, z jaką nasza wspólnota kościelna przyjęła wiadomość o pragnieniu Biskupa Rzymu odwiedzenia w przyszłym roku Iraku” – te słowa w liście do Papieża Franciszka skierował chaldejski patriarcha Babilonu.
Irak ciągle jest podzielony z powodu ogromnej korupcji, a rząd robi niewiele, aby mniejszościom religijnym zapewnić odpowiednie prawa – uważa chaldejski arcybiskup Basry. Dlatego zapowiadana na przyszły rok wizyta Papieża Franciszka może być okazją do wzmocnienia pozycji chrześcijan w tym kraju oraz wsparcia ich w dążeniu do bycia równoprawnymi obywatelami Iraku.
„Pomimo dewastacji dokonanej przez Państwo Islamskie wiara jest mocna” – powiedział nowy katolicki metropolita Mosulu w wywiadzie dla National Catholic Register.
Nasz kraj powoli podnosi się z problemów pozostałych po wojnie, ale trudno mówić, że osiągnęliśmy już pełny pokój. Wiele spraw jest jeszcze do rozwiązania - wskazuje dyrektor Caritas Iraku w wywiadzie dla włoskiej agencji katolickiej SIR.
Kościół w Iraku bardzo mocno się wykrwawił przez długie lata wojny i prześladowań ze strony Państwa Islamskiego. Teraz nastał czas powrotu i odbudowy. Irak potrzebuje w tym wsparcia.
Święty Mamert urodził się na początku V wieku w zamożnej rodzinie zamieszkującej okolice Lyonu.