Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
„Ze smutkiem stwierdzamy, że dzisiaj mamy nowe podziały wśród chrześcijan, nie tylko z powodu różnic doktrynalnych, ale także ze względu na moralność”.
Informowaliśmy już wcześniej o bezczeszczeniu kościołów we Francji. W ostatnim czasie doszło tam do kolejnych profanacji.
W ciągu 50 lat liczba neoprezbiterów zmniejszyła się dziesięciokrotnie. Sytuacja jest dramatyczna.
Zdominowany przez socjalistów francuski parlament przyjął 2 lutego kluczowy artykuł kontrowersyjnej ustawy dopuszczającej związki "małżeńskie" między osobami tej samej płci. Tym samym cały projekt ustawodawczy, promowany przez prezydenta Hollande’a pod hasłem „małżeństwa dla wszystkich”, zmierza nieuchronnie do realizacji.
Batalia o tradycyjną definicję małżeństwa we Francji dotarła do szkół katolickich.
O zagrożeniach dla małżeństwa i rodziny, jakie może pociągnąć za sobą tzw. prawo do „małżeństw dla wszystkich”, mówił 19 listopada na konferencji prasowej w Ośrodku św. Ludwika w Rzymie kard. André Vingt-Trois.
Projekt legalizacji tzw. małżeństw homoseksualnych, który lewicowy rząd prezydenta François Hollande’a rozpatrzy w najbliższych w dniach, wywołuje we Francji coraz więcej sprzeciwów. Pochodzą one bynajmniej nie wyłącznie z Kościoła katolickiego, który oczywiście do dawna zajmuje tu wyraźne stanowisko.
Kościół we Francji ma nowego błogosławionego. Zmarły przed stu laty, w 1908 r., ks. Louis Brisson założył dwa zgromadzenia zakonne. Ucierpiały one podczas prześladowań religijnych na przełomie XIX i XX wieku.
To były czasy: prezydent Francji zaprosił kanclerza Niemiec na wspólną modlitwę do katolickiej katedry.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji katolicy w większości głosowali na kandydaturę Nicholasa Sarkozy’ego.
Diabeł ucieka przed prawdziwą radością - mówił św. Filip Nereusz...