Za klauzurą nie ogląda się ludzi. Za klauzurą się miłuje...
Ojcowie Pustyni uczą mądrego stawiania sobie wymagań i granic, po to, by zrobić miejsce dla Boga.
– Misje nie są daleko, bo można je zacząć od każdej Mszy św. i każdego uczynku miłosierdzia – przekonuje świecka misjonarka z Modlina-Twierdzy.
Koptyjscy mnisi z Egiptu żyją dziś duchowością starożytnych Ojców Pustyni, uczestnicząc tym samym w niezwykłym odradzaniu się tego ortodoksyjnego Kościoła na ziemi islamskiej. List, 1/2007
Żółty dom w Błotnicy nie różni się od innych stojących po sąsiedzku. Może tylko tym, że jego mieszkańcy postanowili oddać życie Bogu.
O tym, że każdy może być mnichem, o granicach dialogu oraz miłości oczyszczonej z iluzji z nowym biskupem pomocniczym archidiecezji warszawskiej ks. prof. Michałem Janochą rozmawia Agata Puścikowska.
Jeden z apoftegmatów Ojców Pustyni.
W samym centrum Warszawy życzą sobie: dobrej pustyni. Bo na pustyni miasta spotykają ludzi i Boga.
- Danusia zawsze bała się wody. Jednak kiedy postanowiła studiować fizjoterapię, przełamała swój strach i sama nauczyła się pływać - wspomina Zbigniew Król.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.