Wydaje ci się, że wiesz z kim pracujesz? Że jedziesz windą ze zwykłą sąsiadką? A może to jedna ze 150 Sióstr od Aniołów, które nie noszą habitów i nie ujawniają, że są zakonnicami…
Siedzę w krakowskiej kawiarni z rycerzem Wincentym Podobińskim. – Cały czas walczę nie przeciw ciału i krwi – mówi. – To jest wielka walka duchowa.
Ci, którzy ich obecności doświadczyli mówią: poczułem spokój i pewność, że nic mi się nie stanie. W sytuacjach po ludzku beznadziejnych.
Życie pozaziemskie przecież istnieje. Istnieją istoty niematerialne. Anioły.
DODANE 26.06.2009 19:16 załącznik
Stoją przed samym tronem Najwyższego, lecz blasku, jaki je przeszywa, nie przypisują sobie. To dopiero pokora! Przebywanie w obecności Boga tak udoskonala ich naturę, że piękno ich osobowości mogłoby odwrócić naszą uwagę od samego Stwórcy. Niemożliwe jest nie zafascynować się pięknem aniołów, jeśli ma się słabą relację z Bogiem. Wiedzą o tym i dlatego usuwają się w cień. »
My i aniołowie jesteśmy, że tak powiem braćmi w powołaniu – współpracy w Bożym planie zbawienia – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.
– Zanim zostałem ministrantem, Widząc pielgrzymkę, mówiłem: „Idą oszołomy z czarnym na czele”. Aż w końcu sam poszedłem – śmieje się Dawid Błażków, który wkrótce złoży śluby wieczyste u salezjanów.
Wędrują przez siedem wsi w okolicy Pakości, przynoszą swoją młodość, talenty i... Ewangelię. Ale nie wiadomo do końca, kto tu jest ewangelizującym, a kto ewangelizowanym.
Najtrudniejsze nie są kroki. Najtrudniejsze jest przełamanie w sobie oporów i zawstydzenia. Potem faktycznie nogi same niosą… do modlitwy.
Zmarł „Anioł z Makau”, czyli o. Luis Ruiz Suárez SJ. Misjonarz miał 97 lat.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.